Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
żywotność łańcucha i tylnych zębatek
#11
Karcer napisał(a):to z wyraźnymi ząbkami, to jest "górne". Czyli to które znajduje się tuż pod kasetą i odpowiada za prowadzenie łańcucha. Ważne aby nie miało zbyt dużego luzu bocznego, bo może to wpływać na precyzje zmiany biegów.

To z mniej wyraźnymi ząbkami, to jest kółko "dolne". Czyli, to które "napina" łańcuch.

robiłem to na czuja i tak właśnie zamontowałem 8-)

ja to już z tym napędem zgłupiałem. To co jeździć do zaorania kasety i łańcucha???
a może jednak SRAM???
lizanie jest dobre...lodów
Odpowiedz
#12
SRAM ma miękkie kasety łańcuchy. Nie polecam.
Co do kaset i łańcuchów. Generalnie zasada jest taka że się dobiera podobny łańcuch do kasety. Jeśli się weźmie łańcuch wyższej klasy czyli twardszy to szybciej będzie zajeżdżał kasetę. Jeśli miększy to kaseta szybciej zedrze łańcuch. Co do odchudzania. Jeździł ktoś na kasecie XTR? Jest lekka i chyba najbardziej wytrzymała z produkowanych kaset.
O czym przekonało się wiele osób. Jak bym miał kasę na XTRa to pewnie bym zainwestował.

Podobno grupy LX i Deore były zawsze zbliżone do siebie i łańcuchy dzieliło się na Deore, XT i XTR. Mi jakoś łańcuch LX pracował ładniej niż Deore. Kaseta LX była w pełni rozbieralna co ułatwiało mycie. Także byłem wielkim zwolennikiem tej grupy. SLX jest właściwie jak XT teraz. Trwałość łańcucha jest przewidziana na około 1500 km. Tak przynajmniej zawsze twierdzili serwisanci. I faktycznie nadmiernie eksploatowane łańcuchy powodują nadmierne zużycie kasety. Przekonałem się o tym ostatnio na zestawie Deore w jednym z rowerów. W drugim dobrze eksploatowany LX jeździ bez zająknięcia.
Odpowiedz
#13
To jeszcze ja dodam parę słów.
Pierwszy zestaw w obecnym rowerze (niestety nie pamiętam klasy napędu) wyjechałem po 4,5kkm.
Wiec następny zestaw dla porównania zakupiłem mniej więcej tej samej klasy ale teraz jeżdżę na 3 łańcuchach. Co około 500 km wymieniam i zakładam najkrótszy. Często też zbiega się to z czyszczeniem i smarowaniem łańcucha, więc nieraz nawet po 400 (jak jest potrzeba nasmarowania łańcucha).
W ten sposób jeżdżę już 7kkm i napęd ma się dobrze.
Pozdrawiam
ArtiArt
Odpowiedz
#14
Moje łańcuchy SRAM - pc-48 i pc-58 wytrzymywały po 4-5 tys km, wynik bardzo zbliżony do Wippermannów (bodajże 804 i 808). Wydaje mi się że opinia o miękkich łańcuchach SRAMa jest raczej zabobonem.

A już zdecydowanie nieprawdziwe jest twierdzenie że "zbyt twardy łańcuch będzie zajeżdżał kasetę a zbyt twarda kaseta będzie zajeżdżała łańcuch". Mechanizm zużycia jest zawsze taki, że najpierw "rozciąga się" łańcuch, skutkiem czego rolki opierają się coraz wyżej na zębach kasety ścierając ich wierzchołki - wierzchołki zębów robią się ostre. Wniosek z tego taki że ZAWSZE warto mieć jak najtwardszy łańcuch a już najlepiej używać 2 lub 3 łańcuchy rotacyjnie. Zużycie kasety jest głównie skutkiem zużycia łańcucha.
Odpowiedz
#15
Ładnie to wyjaśniłeś :-)
Odpowiedz
#16
KPaweł napisał(a):Moje łańcuchy SRAM - pc-48 i pc-58 wytrzymywały po 4-5 tys km, wynik bardzo zbliżony do Wippermannów (bodajże 804 i 808). Wydaje mi się że opinia o miękkich łańcuchach SRAMa jest raczej zabobonem.

A już zdecydowanie nieprawdziwe jest twierdzenie że "zbyt twardy łańcuch będzie zajeżdżał kasetę a zbyt twarda kaseta będzie zajeżdżała łańcuch". Mechanizm zużycia jest zawsze taki, że najpierw "rozciąga się" łańcuch, skutkiem czego rolki opierają się coraz wyżej na zębach kasety ścierając ich wierzchołki - wierzchołki zębów robią się ostre. Wniosek z tego taki że ZAWSZE warto mieć jak najtwardszy łańcuch a już najlepiej używać 2 lub 3 łańcuchy rotacyjnie. Zużycie kasety jest głównie skutkiem zużycia łańcucha.

Sugerujesz zatem że w większości serwisów i to naprawdę dobrych serwisów nie znają się na napędach. I fakt że łańcuch XT wytarł mi szybciej kasetę niż Deore jest nieważny.

Twierdzenie że ileśtam się przejechało na jednym zestawie nie ma znaczenia. Bo została zajechana kaseta. Niektórzy nigdy nie wymieniają łańcucha i jeżdżą na nim przez 5-7 lat. I wszystko jest cacy. Tylko przy takim użytkowaniu to z napędu nic się nie nadaje i od razu idą zębatki z przodu do wymiany.

BTW. W znajomym serwisie, ludzie którzy się ambitnie ścigają swoje łańcuchy XTR wymieniają po 1500-2000km ze względu na zużycie. Więc to że się będzie stosowało wyższej klasy łańcuch nie znaczy że się pojeździ dużo dłużej.

Kiedyś w którejś gazecie robili test. Czy dłużej pojeździ się zmieniając łańcuchy tanie czy jeżdżąc na jednym droższym. Jeśli dobrze pamiętam wyszło że lepiej użytkować dwa Deore na zmianę niż jednego XT przy kasecie XT (albo LX... już nie pamiętam).
Odpowiedz
#17
Kuba napisał(a):Sugerujesz zatem że w większości serwisów i to naprawdę dobrych serwisów nie znają się na napędach. I fakt że łańcuch XT wytarł mi szybciej kasetę niż Deore jest nieważny.

No cóż, jeżeli powtarzają tam takie zabobony, że zbyt twardy łańcuch będzie szybciej zużywał zębatki - no to faktycznie chyba nie rozumieją działania przekładni łańcuchowej ani mechanizmów zużywania się takich przekładni.
To że łańcuch XT wytarł Ci kasetę szybciej niż Deore może wynikać z wielu innych czynników.

Kuba napisał(a):Twierdzenie że ileśtam się przejechało na jednym zestawie nie ma znaczenia. Bo została zajechana kaseta. Niektórzy nigdy nie wymieniają łańcucha i jeżdżą na nim przez 5-7 lat. I wszystko jest cacy. Tylko przy takim użytkowaniu to z napędu nic się nie nadaje i od razu idą zębatki z przodu do wymiany.

Swoje twierdzenia opieram na porównaniach wyciągnięcia łańcuchów po przejechaniu określonej liczby km - użytkowane razem rotacyjnie na jednej kasecie.

Kuba napisał(a):BTW. W znajomym serwisie, ludzie którzy się ambitnie ścigają swoje łańcuchy XTR wymieniają po 1500-2000km ze względu na zużycie. Więc to że się będzie stosowało wyższej klasy łańcuch nie znaczy że się pojeździ dużo dłużej.

Ja nigdzie nie napisałem że łańcuch powinien być jak najwyższej grupy tylko jak najtwardszy - w sensie odporności na ścieranie sworzni (rozciąganie). Nie ma co wierzyć w marketingowe teksty sugerujące że wraz z pozycją (i ceną) grupy w magiczny sposób wzrasta jej wytrzymałość.

Kuba napisał(a):Kiedyś w którejś gazecie robili test. Czy dłużej pojeździ się zmieniając łańcuchy tanie czy jeżdżąc na jednym droższym. Jeśli dobrze pamiętam wyszło że lepiej użytkować dwa Deore na zmianę niż jednego XT przy kasecie XT (albo LX... już nie pamiętam).

Co potwierdza moje słowa - zużycie kasety jest skutkiem rozciągania się łańcucha. Im łańcuch twardszy tym lepiej - żywotność całego układu wzrasta proporcjonalnie do trwałości łańcucha. Oczywiście jeżeli dołożymy drugi łańcuch używany rotacyjnie trwałość kasety automatycznie wzrasta o niemal 100%.
W opisanym przez Ciebie przypadku jedna kaseta współpracowała z jednym łańcuchem XT, który nawet jeżeli wierzyć w magię marketingowców może być powiedzmy odporniejszy na zużycie o kilka, może kilkanaście procent od Deore. Druga kaseta pracowała z dwoma łańcuchami przez co tempo rozciągania było mniejsze o połowę. Nie trzeba Einsteina żeby zgadnąć która kaseta wytrzyma dłużej.
Odpowiedz
#18
Nie wiem jak to sie wszystko ma ale, kiedy będę wymieniał koła czyli za jakiś miesiąc kupuje łańcuch XT do kasety SLX a w zimie chyba korby SLX lub Deore różnica wagowa jest ale jakościowo tez sie różnią. Generalnie wychodzę z załozenia, że lepiej jest od razu dołożyć niż potem sie skubać.
Odpowiedz
#19
Zgadzam się że więcej łańcuchów to lepsze rozwiązanie ale w przypadku klas osprzętu.
Kaseta nie zużywa się tylko od wyciągnięcia łańcucha. W końcu to współpracujące elementy. Twardszy materiał materiał będzie szybciej wycierał miększy niż miękki.

Niemniej jednak z tym wydłużaniem żywotności to trochę przesadzasz. Używanie dwóch łańcuchów nie da dwa razy dłuższego życia kasecie. No chyba że zamierzasz jeden zajeździć na śmierć w porównaniu z zajeżdżaniem dwóch. Znów odnosząc się do prasy były testy porównania zużywania się napędu z łańcuchami zmienianymi co 500km i jednym zmienianym co 1500. Różnice zużycia kasety nie były duże.

Te poprzednie badania wykazywały zużycie łańcucha. Natomiast te zużycie kasety.
Ja osobiście staram się zajeżdżać łańcuch i potem zmieniać go na nowy. Ale przed momentem gdy się wyciągnie powyżej dopuszczeń.
Odpowiedz
#20
Nigdy nie miesza się starej kasety z nowym łańcuchem itp. Już to przerabiałem, a na koniec i tak kupiłem nowy napęd, bo zawsze przeskakiwało.

Poprzedni napęd zajeździłem już po 2kkm (różnie bywało, czasem błoto po ośki) - teraz mam kasetę (?) hg61 (deore lx) + hg73 i chodzi jak na razie jak żyleta (dst >> 1kkm).

Blaty na korbie nie zużywają się tak szybko jak kasety i mają większą tolerancję na zmiany napędu. Moje przetrway bez problemu 3 napędy - zanim nie pogiołem patelni na kamolu :-)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości