23-04-2013, 15:51
2h po szosie, tempo spokojne, miejscami porywiste 
EDIT: Coś się kiepsko dziś czuję, więc odpuściłem, mam nadzieję, że nikt nie czekał.

EDIT: Coś się kiepsko dziś czuję, więc odpuściłem, mam nadzieję, że nikt nie czekał.
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Go hard or die hard!