02-05-2013, 20:18
Sławku. Ta trasę umieściłem już po przejechaniu jako ciekawą dla innych. Gdzieś, faktycznie jakieś zjawisko mnie ścigało ale nie tam. Generalnie nie obawiam się takich psiaków... dla nich to taki sport... czy dogonią rowerzystę.
Dziś z serwisu odebrałem rower po wstępnych naprawach. Diagnoza na resztę jest nieciekawa. Do wymiany jeszcze bebechy piasty tylnej, łoża w suporcie i hak przerzutki który znowu podgiąłem. Problem jest tylko złożami bo trzeba zamawiać czarne. Jutro może coś pokręcę a rower znowu do serwisu 7 maja
Dziś z serwisu odebrałem rower po wstępnych naprawach. Diagnoza na resztę jest nieciekawa. Do wymiany jeszcze bebechy piasty tylnej, łoża w suporcie i hak przerzutki który znowu podgiąłem. Problem jest tylko złożami bo trzeba zamawiać czarne. Jutro może coś pokręcę a rower znowu do serwisu 7 maja