26-06-2010, 15:45
ktos sie wybiera jutro? bo nie wiem czy bede mial z kim wracac do domu

Niedzielne ustawki o g.10 na Zygmuntowskich
|
26-06-2010, 15:45
ktos sie wybiera jutro? bo nie wiem czy bede mial z kim wracac do domu
![]()
26-06-2010, 20:11
Nic nie bój, jutro powinno być lekko. Mastersi byli dziś na wyścigu w Parczewie więc będą mieć po 130km w nogach, a ci najtwardsi jutro pojadą jeszcze do Wilkołaza na wyścig.
Prawdziwą wolność czujesz kiedy wiatr hula między twoimi jajkami.
27-06-2010, 20:34
Karcer miałeś rację, było wyjątkowo sennie - średniego pulsu nie podam :p, a średnia prędkość trochę powyżej 32 km/h. Do Lublina wjeżdżaliśmy we dwóch, pozostali zostali z tyłu - efekt "podjazdu" w Ciecierzynie. :p
A o wyścigu w Wilkołazie nie wiedziałem . ![]() Pozdr. R.
22-08-2010, 15:44
Dzisiaj po niecałych 3 godzinach snu zwlokłem się z łóżka (oglądałem na żywo walkę Adamka, która się skończyła o 6.10 i następnie ustawiłem budzik na godzinę 9.00 :ppp ), co by się trochę pokatować na rowerze. Na samej ustawce, nie było nas dużo, pojechaliśmy po nowych asfaltach czyli Żabia Wola, Piotrowice i trochę dalej :p, żeby po jakimś czasie wrócić tą samą trasą, bo asfalty zacne. W jedną stronę trzymałem tylko koło (wczoraj sobie zakwasiłem mięśnie na prawie 100km i praktycznie nie spałem w nocy, a więc zmęczenie, zmęczenie, zmęczenie) - z powrotem dawałem zmiany, było wprawdzie z wiatrem, ale się działo !!
![]()
22-08-2010, 15:59
oj bylo z wiatrem, akurat jak zszedlem ze zmiany w zakrzowku, widze w tyl zwrot i od razu 50kmh
trzymalem sie 2,3km ale potem puscilem, jak dalej jechaliscie? ja skrecilem na bychawe i lublin, w sumie 91km w 2:46h btw: jest juz regulamin czasowki -> ltc.lublin.pl, niestety gorsze warunki niz rok temu, wpisowe 30zl + wlasne ubezpiecznie ![]()
27-08-2010, 21:56
kdk napisał(a):dalej jechaliscie?Powrót tą samą drogą. :p Ja w pewnym momencie zerwałem wszystkichh z koła, jak chciałem dogonić autobus, ale odpuściłem i w tym czasie dwóch zawodników skoczyło za tym autobusem, doganiając go, ja nie miałem już sił, bo długo prowadziłem. Goniłem ich chyba ze 3km, ale dogoniłem. Pozdr. R...
25-09-2011, 16:53
Zebrało się nas prawie 30 zawodników. Z samego Mayday'a było ponad 10 osób. Do połowy trasy lajt, a potem jeden zaciąg mayday'owców i został tylko Mayday i jeszcze trzech bajkerów łącznie ze mną. Następnie poszła ucieczka, która podzieliła nas na dwie grupy. Byłem w pościgu, powoli dochodziliśmy uciekinierów. Prowadziłem swoją grupę, za ostro wszedłem po łuku w skrzyżowanie, wrzuciło mnie na krawężnik i za nim się pozbierałem minęła minuta.
![]() Dzisiaj noga dobrze podawała więc zmieniłem koszulkę, a cieniarkę na mtb i zrobiłem jeszcze 37 km. ![]() DST 85 km Pozdr. R...
10-03-2012, 14:34
Witam idzię wiosna
![]() ![]() ![]()
14-08-2012, 20:46
Jutro wolne, to może ustawka o 10;00 na stacji, ktoś przyjedzie??
23-02-2013, 20:00
Ktoś się jutro wybiera?
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|