Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
16.05.2013, godz.17.30, LKJ
#61
Trudno w to wszystko uwierzyć :!: ale na następną taką ustawkę jadę , jak trzeba będzie to i urlop wezmę :lol:
Odpowiedz
#62
Ja bynajmniej do nikogo zarzutów nie formuję Wink - to po prostu prośba że choć i tak zwolniliśmy na ścieżce to wg. mnie na przyszłość powinniśmy albo omijać ścieżkę, albo jechać tam jeszcze wolniej - tak o kilka km/h - tak byśmy całą grupą jechali, a nie żeby tempo powodowało taki rozstrzał na grupy ;-) . Choć sam mam do siebie pretensje że nie zwolniłem na ścieżce - tylko jechałem w pierwszej grupie. Undecided. Ps. mi chodziło o ten odcinek wzdłuż zalewu jak wracaliśmy ;-) .
No i zapomniałem dodać, że wyjazd sam w sobie był fantastyczny :-o
Odpowiedz
#63
Jurek S napisał(a):
Pat napisał(a):Zapitalaliście ścieżką rowerową taką grupą i z taką prędkością?! Confusedhock: Trochę lipa. My tam dzisiaj z ifsonem na szosach nie dawaliśmy rady rozpędzać się więcej niż 20-25km/h. Gęsto ludzi było, ale może jechaliśmy jakąś bardziej zatłoczoną porą..

Pat, a ja liczyłem że się dzisiaj skusisz? Ale chyba nie przestraszyłaś się rekreacji ;-) . A po ścieżce to aż tak nie zapitalaliśmy. Może było 26. Ja jechałem z przodu i nie wiem co tam się z tyłu działo :-P . A tak poważnie, chodzi o to, żeby po scieżce jechać z głową. Podczas naszego przejazdu nie było specjalnie dużo innych uzytkowników.
A zapitalaliśmy to przez Bychawki 35-40 i więcej Confusedhock:

Jeszcze będzie okazja to pewnie gdzieś się podłączę, no ale ośmielę się zauważyć, że jak na mtb to zdecydowanie nie jest rekreacja i nie ma się co bać wrzucać takich ustawek do działu sportowego :-). Ja to dzisiaj tylko momentami przyspieszałam, a tak to większość czasu jechaliśmy bardzo powoli i paplaliśmy o jakichś głupotach ;-). Na forum będę polowała raczej na spokojne ustawki z pogaduchami, bo ostatnio mi tego jakoś brakuje ;-)
Odpowiedz
#64
Co do ścieżki to faktycznie moim zdaniem było trochę za szybko. Jak patrzyłem na licznik to na ścieżce średnio mi wychodziło 25-27km/h. Parę razy zdarzyło się usłyszeć od wyprzedzanych i mijanych osób słowa na k i ch, aż się człowiekowi trochę głupio i wstyd zrobiło. I co tu dużo mówić - moim zdaniem miejscami faktycznie trochę za bardzo się wpychaliśmy na tzw. trzeciego, przynajmniej ja tak to widzę.
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz
#65
Nominacja do ustawki roku.
Odpowiedz
#66
Nawet przed mocnym tempem trzeba się powoli rozgrzać i od tego służy ścieżka. Można wtedy jeszcze chwilę pogadać. Tym razem było dużo za szybko. Dzięki za te wspólne kilka kilometrów Smile
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#67
endriu68 napisał(a):ta ścieżka to porażka pod każdym względem" jadąc powoli - hamujesz innych
-jadąc szybciej, można wpaść na tańczących na rowerach od lewa do prawa, a wszystko , gdy pikna pogoda- bo większość to" niedzielni" , albo "meteoropaci"-spragnieni słońca i robiący sztuczny tłok.

Trudno się nie zgodzić, ale weźmy pod uwagę, że ścieżka została zbudowana m.in. z myślą o takich "niedzielnych kierowcach" i nie można odmówić im prawa do korzystania z niej. Dlatego uważam, że ci mniej niedzielni rowerzyści, a co za tym powinno iść - bardziej świadomi zagrożeń, powinni dostosować swoje tempo i styl jazdy do warunków panujących na ścieżce. Dzisiaj niestety trochę tego zabrakło. Zarówno mi, jak i praktycznie całej grupie. Takie jest moje zdanie.
Odpowiedz
#68
Jurek tego nawarzonego piwa do końca roku nie wypijesz :mrgreen:
Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Odpowiedz
#69
Oj Damian skąd znalazłeś mój skasowany wątek? - za ostro napisałem,(nikogo nie chciałem obrazić- za chwilkę przemyślałem).
Jak jadę z rodziną( powoli), to tylko pisk opon słychać, albo ani się wyminąć bo pogawędki sobie robią jadąc 3 koło siebie i do tego- nie ustąpi. Więc zawsze tam będzie problem, a my IMO tragicznie nie jechaliśmy. Ale taka grupa potęguję wrażenie (jak husaria pod Kircholmem).

Omijać , omijać i jeszcze raz omijać tę śmieszkę, albo powolutku, po cichutku, gęsiego, bez rozmów, najpierw niby ociężale... . Przeprowadzić taką grupę "ścieżką"to mistrzostwo.

A zapomniałem dodać było super, tyle, że Mani nie miał jaj.
Odpowiedz
#70
endriu68 napisał(a):Oj Damian skąd znalazłeś mój skasowany wątek?

Zacząłem odpowiadać jeszcze przed skasowaniemSmile Jak dałem wyślij, to zobaczyłem, że wątek do którego się odnoszę zniknąłSmile A sama ustawka jak najbardziej ok, chociaż jak na moją raczej marną kondycję to trochę za szybko, dlatego tak jak planowałem wcześniej się odłączyłemSmile
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości