Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ruszyło polowanie na rowerzystów, sypią się mandaty
#21
Garp napisał(a):Potem powie na komendzie: "no nie było żadnego rowerzysty do złapania" i tyle. Kwestia dobrej woli.

Nie jestem policjantem i nie mam z tą instytucją nic wspólnego (tak na wszelki wypadek wyjaśniam) :mrgreen:
Ale znając wiele publikowanych faktów dotyczących pracy w Policji (oraz pracujących tam osób znajomych) powiem krótko: nie dziwię się, że skrupulatnie realizują polecenia.
A "kwestia dobrej woli" nie zastąpi utraconej premii.
Mają ryzykować w imię solidaryzowania się z rowerzystami łamiącymi przepisy???
Może i po ludzku, po cywilnemu (a nawet jeszcze nie zdejmując munduru) przyznają rację rowerzyście... ale i tak wypiszą mandat :mrgreen:

EDIT:
Ogólnie proponuję do tematu podejść z pełną wyrozumiałością... czyli... PRZYKŁAD :mrgreen:
Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Odpowiedz
#22
Nie mogę się zgodzić z argumentacją "kazali mu więc to nie jego wina". W ten sposób to można by by bronić nawet i strażników z Majdanka. To nie ta skala, ale podobne mechanizmy delegowania odpowiedzialności.

Problem polega na tym że większość ludzi podlega demoralizacji poprzez władzę - jak w eksperymencie więziennym Zimbardo. I nasi policjanci niestety to lubią - wywyższyć się.

To tak na bazie moich doświadczeń.
Odpowiedz
#23
ju79 napisał(a):Nie mogę się zgodzić z argumentacją "kazali mu więc to nie jego wina". W ten sposób to można by by bronić nawet i strażników z Majdanka. To nie ta skala, ale podobne mechanizmy delegowania odpowiedzialności.

Po pierwsze nikt nie pisał "kazali mu więc to nie jego wina".
Polecenie służbowe wykonuje się nie tylko w służbach mundurowych.
Jeśli się komuś to nie podoba można zamienić na bezrobocie.
A po drugie używasz argumentów bardzo skrajnych bo innych słów nie wypada na forum pisać.
Porównujesz policjantów wykonujących polecenia do strażników z Majdanka???
Zgodne z prawem karanie łamiących przepisy do mordowania niewinnych ludzi???
Jak można publicznie wypisywać takie rzeczy!!!
Z takimi argumentami długo będziemy czekali na kolejne zmiany przepisów.
Być może różnica zdań wynika z tego, że mieszkając w Śródmieściu każdego dnia widzę szalejących rowerzystów wykonujących dziwne manewry na chodniku, przejściu i ulicy.
Mam ich bronić bo na przykład nie lubię policji?
I jeszcze inna ważna rzecz.
Nie analizujmy pojedynczych przypadków na podstawie tego, co w danej chwili widzimy.
Bo sam mandat może być wynikiem wykroczenia popełnionego 500 metrów wcześniej.
Tylko wypierając się i odmawiając przyjęcia mandatu zastanówmy się czy policjanci nie dostali informacji od operatora monitoringu.
Bo często zapominamy jak wiele jest kamer w Lublinie i sami możemy być bohaterami jednej sceny :mrgreen:
Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Odpowiedz
#24
Nie porownalem policjantow do strażników, ba, wprost zaznaczyłem ze to nie ta skala.. Porownalem tylko mechanizm delegacji władzy. Czytaj ze zrozumieniem!!!
Odpowiedz
#25
Mimo wszystko Janku argument z takim porównaniem zabrzmiał trochę za mocno :mrgreen:
I aby trochę ostudzić emocję przedstawiam mocniejszy argument dlaczego nie należy przejeżdżać rowerem przez przejście dla pieszych KLIKNIJ :mrgreen:
Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Odpowiedz
#26
ju79 napisał(a):Nie mogę się zgodzić z argumentacją "kazali mu więc to nie jego wina". W ten sposób to można by by bronić nawet i strażników z Majdanka

Jak dla mnie zbyt mocne porównanie..

darist napisał(a):I aby trochę ostudzić emocję przedstawiam mocniejszy argument dlaczego nie należy przejeżdżać rowerem przez przejście dla pieszych KLIKNIJ

Czasem zdarza mi się przejechać, ale to dość sporadyczne. Ale teraz będę uważał bardziej i chyba zacznę z roweru schodzić :mrgreen:
W drogę!
Odpowiedz
#27
Wybacz Janek, że dorzucę jeszcze swoje trzy grosze. Nie tylko o skalę chodzi, ale właśnie i o mechanizm, który także tu nie przystaje. Ale to tak na marginesie.
Wracając do jazdy po chodniku. Nie bardzo mi się chce wierzyć, że policja będzie wyłapywać np. panie wolno sunące po chodniku na miejskim rowerku. Jeżeli pojawią się takie sytuacje to na pewno będzie można mówić o zaplanowanej akcji. Tutaj rzeczywiście działanie policji powinno być w interesie obywatela, a nie ślepa represja. Nie da się jednym zapisem prawa przemieścić niedzielnego rowerzysty na ulicę bo to by zwiększyło ogólne zagrożenie czemu policja ma przeciwdziałać.
Janek, ja jeżdżę po mieście tylko rowerem. I nie raz miałem przypadki ścigania się ze mną młodzieńców jadących chodnikiem, przejeżdżających po przejściach. Właśnie na Krakowskim Przedmieściu. Rodzi się też pytanie co to jest bezpieczne poruszanie się rowerem po chodniku? Czy jak idzie tłum, a ktoś lawiruje między ludźmi robiąc prawie stójkę to jest bezpiecznie? Może wtedy trzeba by zejść z roweru. Albo jazda, kiedy idzie rodzina z dziećmi. Czy jest wtedy bezpieczna prędkość? Niestety wielu tym młodzieńcom kompletnie brakuje do tego wyobraźni.
Tym nie mnie nie chciałbym na sobie sprawdzać empatii policjanta :-P
Podpytam znajomego policjanta jak to wygląda.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#28
Nie było moją intencją postawienie znaku równości miedzy policjantem a strażnikiem i tego nie zrobiłem. Chciałem tylko zasygnalizować problem że człowiek który dostał władzę ma tendencje jej nadużywać.

Jurek, co do karania wariantów wśród pieszych - zgadzam się z Tobą. Obawiam się jednak że akcja 'rowerzyści na chodnikach' będzie prowadzona bezmyślnie: iluś tam do złapania dziennie i to wszystko czego komendant będzie wymagał od podwładnych.
Odpowiedz
#29
ju79 napisał(a):Obawiam się jednak że akcja 'rowerzyści na chodnikach' będzie prowadzona bezmyślnie
Ja mam dziwne wrażenie, że to może wyglądać, tak że dla zasady capną jakiegoś w sumie nieszkodliwego chodnikowca, wlepią mandat, a za prawdziwymi rowerowymi piratami nie będzie się chciało nikomu ganiać.
Odpowiedz
#30
ju79 napisał(a):iluś tam do złapania dziennie i to wszystko czego komendant będzie wymagał od podwładnych.

Tak samo jest z kierowcami samochodów. Wyrobię normę mandatów to się "stary odemnie odczepi, i to jak najszybciej trzeba zmienić
Tam gdzie kończy się logika, zaczynają się kobiety...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości