Troszkę statystyk:
161 km
avg 20.31
Jestem szczęśliwy :-D , dla mnie to też jedna z najlepszych ustawek. Gratki dla Paula za trasę i prowadzenie, bo zrobił to profesjonalnie. Miło było zobaczyć twarze nowych rowerzystów , np Dzikuska , który pół ustawki jechał na "wheelie" . Fajnie to wygląda , ale może kiedyś boleśnie się skończyć ;-) ..coś o tym wiem. Podjazdy były a jakże , testowanie pierwszy raz pulsometra , szybkie zjazdy po wąwozach , super pizza w kaziku i piękne widoki spod wiatraka. Dzięki wszystkim za super spędzoną sobotę :-)
ps. do Ex driver , tempo na początku nie było jakieś z TDF, u mnie nie przekraczało max 23-25.., troszkę w szoku jestem , że taka sytuacja miała miejsce. Szkoda , że ostatni przed wami nie kontrolował, kto za nim jedzie i nie oglądał się co jakiś czas, bo uważam, że taka poniekąd jest jego rola...przynajmniej ja tak robię jak jadę w "końcówce". Nie obrażaj się ;-)
Kilka normalnych fotek ( sweet fotki, będą od Sławka hehe)
Klik