Swoją wczorajszą (jak zwykle samotną) wyprawę rozpocząłem jak zwykle z garażu ;-) przez wąwóz między LSM a Czubami do ścieżki rowerowej. Scieżką do Dworku Grafa. Tam już Mełgiewską jechałem po nowo położonym asfalcie w stronę Mełgwi, gdy już byłem przy stacji benzynowej w Mełgwi zapragnąłem pojechać do Łęcznej ale w Krzesinowie uznałem, że jednak Łęczna to niezbyt dobry pomysł i zawróciłem. Wróciłem do Mełgwi, tam zacząłem się kierować według drogowskazów na Piaski. Po przejechaniu granicy Piask zawróciłem (była prawie 20sta i robił się zmrok a do domu jeszcze kawałek. Cofnąłem się do Wierzchowisk, w Wierzchowiskach przy Starazy Pożarnej skreciłem w małą asfaltową drogę i nią dojechałem do Świdnika. Stamtąd koło lasu do Lublina i pojawiłem sie już w Lublinie na ul. Chemicznej i wróciłem do domu. Razem mi wyszło 71,9 km Trochę się nie orientuje jak zaznaczyc na mapie swoją traśe :oops: ale mam nadzieje ze opis słowny będzie pomocny. Bardzo dobry asfalt i ładne tereny. Jeszcze napewno się tam wybiore. Teraz sie zastanawiam gdzie jutro pojechac?