Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rowerem na Giewont
#1
http://www.kurierlubelski.pl/artykul/96 ... ,id,t.html

Ciekawe. Widzę ze za wniesienie roweru na górę grozą sankcje.
Oczywiście trolle typu dr. marco aktywne.
Odpowiedz
#2
Radzix89 napisał(a):Ciekawe. Widzę ze za wniesienie roweru na górę grozą sankcje.

Pomijam komentarze w Kurierze.
Nie bardzo natomiast rozumiem Twój komentarz.
Szczerze mówiąc nie interesuje mnie co koleś nosi po górach.
Ale pozostawianie złomu, który musieli znosić pracownicy TPN uważam za szczeniackie zachowanie.
Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Odpowiedz
#3
A myślałam, że w Tatrach widziałam już wszystko, po tym jak zobaczyłam gościa pchającego się w garniaku do Jaskini Mylnej, a parę lat później młodą parę w trakcie sesji ślubnej w okolicach Przełęczy Liliowe przy +2 st. (taką temperaturę pokazywało na Kasprowym), a młoda miała sukienkę bez pleców i szpilki.
Chyba za rzadko tam jeżdżę :-P
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Odpowiedz
#4
darist napisał(a):
Radzix89 napisał(a):Ciekawe. Widzę ze za wniesienie roweru na górę grozą sankcje.

Pomijam komentarze w Kurierze.
Nie bardzo natomiast rozumiem Twój komentarz.
Szczerze mówiąc nie interesuje mnie co koleś nosi po górach.
Ale pozostawianie złomu, który musieli znosić pracownicy TPN uważam za szczeniackie zachowanie.


No właśnie mógł jak już wniósł znieść ten rower.
Artykuł jak najbardziej na miejscu na forum ma związek z rowerami.
Zamieszczony jako ciekawostka.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości