Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
14.08.2013, godz.17.00, Tama Zalew
#1
Nie myślcie, że całkiem przerzuciłem się do tego działu. Ale zaczyna rozumieć Andrzeja (endriu68), który szukał miejsca na swoje ustawki :-D
Tym razem proponuję taką pokręconą pętelkę.
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=mbrubjavlhguaxtv
Planuję tak wcześnie bo muszę z wyprzedzeniem opiekę dla taty załatwiać.
Byliby chętni? Zapraszam rekreacyjnych :-D
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#2
Jak wrócimy na 18.30 to tak Tongue
Jakub.P
Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wybitnym sportowcem. - Marco Pantani
Odpowiedz
#3
Odcinek między 18 a 23 kilometrem radzę odpuścić, ma to więcej wspólnego z serem szwajcarskim niż z nawierzchnią utwardzoną. Nawet przy 20km/h jest to słaba opcja.
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#4
KermitOZ napisał(a):Odcinek między 18 a 23 kilometrem radzę odpuścić, ma to więcej wspólnego z serem szwajcarskim niż z nawierzchnią utwardzoną. Nawet przy 20km/h jest to słaba opcja.

To chyba ta droga (jeździliśmy tak do Zwierzyńca. https://picasaweb.google.com/Jerzy.Stor ... 2277892466 Ale to już parę lat. Tak się pogorszyła? Nie bardzo jest jak zrobić pętelkę. Jakbym miał z godzinę więcej to pojechałbym tak jak wracamy do skrzyżowania Chmiel, a później na Bychawę. Ale niestety nie mam. Undecided Dawno tamtędy jeździłeś?

Jakub.P napisał(a):Jak wrócimy na 18.30 to tak Tongue

Kuba, nie ma problemu. To tylko zależy od Ciebie :-P
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#5
Jurek S napisał(a):Dawno tamtędy jeździłeś?
Gdzieś w maju/czerwcu tam byłem, nie sądzę, że do tego czasu to naprawili, polecam ominąć.
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#6
Eee na górala/crossa żadna droga nie jest słaba , chyba że Jurek idzie za ciosem i do bucików dołoży szosóweczkę no to wtedy to tamto nie będzie „letko”
Odpowiedz
#7
KermitOZ napisał(a):Odcinek między 18 a 23 kilometrem radzę odpuścić, ma to więcej wspólnego z serem szwajcarskim niż z nawierzchnią utwardzoną. Nawet przy 20km/h jest to słaba opcja.
Przyjemności z jazdy to tam nie ma, ale da się przejechać.

Jurek S napisał(a):Byliby chętni? Zapraszam rekreacyjnych :-D
Jak czas pozwoli to ja chętnie Smile
Pozdrawiam
Odpowiedz
#8
Ja oczywiście też chętny .
Odpowiedz
#9
Jadę

edit: zmiana planów jednak mnie nie będzie
"Czy posiadanie całej wiedzy świata,najlepszych trenerów i sprzętu zapewni ci złoty medal ?
Nie ,ale brak tych rzeczy może być powodem dla którego złotego medalu nie zdobędziesz"
Chris Carmichael
Odpowiedz
#10
Tak mi Grzegorz obrzydza ;-) ten kawałek, że można by jeszcze taką pętelkę zrobić.
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=fbzhequjhagpqpcl
Ale to może być za długo bo niektórzy chyba chcą zdążyć na ustawkę lotniskową Pawła. No zobaczymy.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości