09-10-2013, 23:40
Dzien pierwzy ciężki podjazd/podejścia z wnoszenim nie żałuję ani trochę mimo małego dzwona jestem cały.
Dzien drugi lajt z Arturem relaks - nauka pływanie w górskim strumieniu, rytmika, downhill, latanie na para-solu udane;
Dzień trzeci lajt z Arturem relaks - podjazd i zjazd.
Dziekuję wszystkim za wspólne jazdę oraz śpiew, latanie, plywanie w strumieniu i pieczenie kiełbasy było super wbrew pozorom nie miałem ani jednego siniaka. :oops: :oops: :oops: :oops:
Dziekuję Pawłowi za organizację i Marcinowi za transport w ostatniej chwili ;-)
EDIT: Kilka fot filmów
https://plus.google.com/photos/10212323 ... banner=pwa
Dzien drugi lajt z Arturem relaks - nauka pływanie w górskim strumieniu, rytmika, downhill, latanie na para-solu udane;
Dzień trzeci lajt z Arturem relaks - podjazd i zjazd.
Dziekuję wszystkim za wspólne jazdę oraz śpiew, latanie, plywanie w strumieniu i pieczenie kiełbasy było super wbrew pozorom nie miałem ani jednego siniaka. :oops: :oops: :oops: :oops:
Dziekuję Pawłowi za organizację i Marcinowi za transport w ostatniej chwili ;-)
EDIT: Kilka fot filmów
https://plus.google.com/photos/10212323 ... banner=pwa
"Czy posiadanie całej wiedzy świata,najlepszych trenerów i sprzętu zapewni ci złoty medal ?
Nie ,ale brak tych rzeczy może być powodem dla którego złotego medalu nie zdobędziesz"
Chris Carmichael
Nie ,ale brak tych rzeczy może być powodem dla którego złotego medalu nie zdobędziesz"
Chris Carmichael