Roztocze Wschodnie, 28-29 września 2013.

[Jurek S]

Znowu wygrzebuję pomysł sprzed 2-3 lat. :-D . Dwudniowy wyjazd. Żeby się nie rozpisywać pierwszy dzień wyglądałby tak:
http://www.gpsies.com/mapOnly.do?fileId ... Leave=true

Drugi dzień z pewną modyfikacją jak zwykle wracaliśmy ze Zwierzyńca tak aby przejechać przez wąwozy lessowe, zaliczyć szalony zjazd :-P , a później w zależności od kondycji przez Hosznię Gilów lub Radecznicę. Kilka migawek








Wyjazd jest jednak uzależniony od transportu. Pociągi juz w tym czasie nie jeżdżą. Można by próbować busika z przyczepką tylko musiałaby się zebrać grupka ok 15 osób. Czekam w tej chwili na informację ile takie coś by kosztowało. Może ktoś ma jakieś pomysły. Można by też pojechać na kilka samochodów. Wtedy zmodyfikowałbym trasy, ale to nie problem. Wolałbym jednak w pierwotnej wersji. Tak czy inaczej będę chciał w ten ostatni weekend września gdzieś na Roztocze uderzyć.

[1/2toragościa]

prosze

[Jurek S]

prosze

Obrazek

No ale co mi z tego, że do Zawady jak ja do Bełżca potrzebuję :-?

[1/2toragościa]

do Bełżca rowerem

[ArtiArt]

Pierwszy piszę się :mrgreen:

[Bart]

Ej no weź się Artur :roll:
ja byłem pierwszy, ale obiad tworzę w międzyczasie..

[damian.s]

Tak naprawdę to ja byłem pierwszy :-) Tylko się zastanawiałem czy Roztocze czy Beskid - wybór padł na Roztocze :-)

[KASIA]

Pomogę Wam - ja byłam pierwsza, tylko nie miałam czasu napisać.
A że kobiety mają pierwszeństwo, to załatwione.

Tylko, czy będzie tak szybko jak ostatnio???

[JuraS]

Bardzo Was przepraszam Koleżanki i Koledzy,ale ja już o 16,40 zacząłem pisać i musiałem pilnie wyjść z psem ;-) .I właśnie o 16,45 zobaczyłem jak Kolega Bart dopiero podjechał pod dom i udał się na obiad :-D .

[Jurek S]

Pomogę Wam - ja byłam pierwsza, tylko nie miałam czasu napisać.
A że kobiety mają pierwszeństwo, to załatwione.

Tylko, czy będzie tak szybko jak ostatnio???

Nie Kasiu, tym razem nie będziemy jechać z kartką w ręku i minutnikiem :-D
Przewiduję śr 16km/h :-P