Jak do niedzieli nie znajdzie się właściciel/ka, to jadę na elizówkę się wzbogacić.

Ty, polski kapitalista

Dziękuję Radku za pozdrowienia, bądź i Ty pozdrowiony, ale słuchajcie...
dziś rano znalazłem w aucie 4 sztuki nówki https://www.dropbox.com/s/t55utzf5kp478 ... 083225.jpg
, nie wiem, wszyscy mają? nikt nie zgubił?
Jak do niedzieli nie znajdzie się właściciel/ka, to jadę na elizówkę się wzbogacić.

Nie mam mowy. Jakieś wkupne kierownikowi się należy ;-) :-P

dziś rano znalazłem w aucie 4 sztuki nówki https://www.dropbox.com/s...0923_083225.jpg
, nie wiem, wszyscy mają? nikt nie zgubił

Bartku,ta druga z lewej może być moja,miałem ją kupić ale coś mnie powstrzymało.I nie byłoby jej po tym jak zaliczyłem glebę :-P .
Przy okazji, cofam słowa napisane przed wyjazdem,jakoby twardziele wymiękli :roll: .Twardziele przybyli i wykonali swoją robotę 8-) .Respect :!:

... niektórzy myślą, że jazda w taką pogodę też nie była zbyt rozsądna

Broniłem Was "rękami i nogami" (Radek śledził moje posty) :mrgreen:
I nadal żałuję, że sobota i niedziela były moimi pierwszymi dniami w pracy po urlopie.
Nie bardzo rozumiem właściwie tonu postów mówiących o osiągnięciu celów (lub nie), o sensie jazdy w taką pogodę, o stosowaniu takiego a nie innego sprzętu.
Przede wszystkim mam na myśli Zdzisława i Marka.
Jeśli ktoś ma ochotę jeździć tylko w lipcu i sierpniu to jego sprawa.
I może sobie zrobić nawet wyprawę na "ukrainie" nad Zalew.
Jeszcze inni mogą sobie jeździć w walonkach i kufajce.

Kolego Marku.
Twoje doświadczenie z pewnością jest większe niż Radka i wielu z nas.
I nie ukrywam, że tkwi w tym wielka ironia.
My po prostu woleliśmy zamienić walonki na SPD bo tak nam wygodniej :mrgreen:
I nie wiem w jaki sposób ktokolwiek byłby w stanie wyliczyć większą ilość upadków z powodu SPD?

Ławkowicze :-D
Ten wyjazd pomimo wielu przygód pokazał przede wszystkim, czym jest przyjaźń, koleżeńskość i wzajemna pomoc.
I z takiego RL jestem bardzo dumny :-D

Ale Radek nie powstał przez przypadek ;-) .On powstał po to ,aby jeździć w SPD :-P .

Powstałem raczej po to by jeździć rowerem z Wami, co jest ogromną przyjemnością :-) Sam w taką pogodę na pewno bym się nie wybrał ...

Ten wyjazd pomimo wielu przygód pokazał przede wszystkim, czym jest przyjaźń, koleżeńskość i wzajemna pomoc.
I z takiego RL jestem bardzo dumny

W imieniu wszystkich "Ławkowiczów" dziękuję Ci Darku za te słowa.

Fotki ;-)
https://picasaweb.google.com/1161054944 ... PoMamrota#
a ta fotka specjalnie dla naszej nowej koleżanki cyklistki z Dęblina
https://picasaweb.google.com/1161054944 ... 7712875810

Nie sądziłem że Mamrot ma taką moc Mamrotania :-D












P.S.Bartku te 4 od lewej to moje...Drugi raz w ciągu dwóch dni stawiasz naszą przyjażń na szali

Bartek musisz uważać na Marcina ostatnio wiele "ćwiczył" :-P
https://picasaweb.google.com/1161054944 ... 6467388498

Nie sądziłem że Mamrot ma taką moc Mamrotania

Nie mogę sobie odmówić tej przyjemności.W imieniu swoim i Janusza M mogę już napisać ,równy jest gość ten nasz kolega Marcin vel Mani_73 KOLEJARZ :-P .

Czy są nowe widomości na temat stanu zdrowia Krzyska ?