30-08-2013, 12:54
Lecimy na max 2,5h, bez ociągania się i bez zaciągania.
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Go hard or die hard!
31.08, 8:00, Wojciechowska/Kraśnicka
|
30-08-2013, 12:54
Lecimy na max 2,5h, bez ociągania się i bez zaciągania.
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
31-08-2013, 07:24
Przeniesione na 9:00.
31-08-2013, 11:23
Ani to nie był trening, ani szosowy, ale było w dechę "Jeździłem po ekspresówce na Warszawę zanim to było modne" Na razie tylko po fragmencie... No i rzeczywiście czasem lepiej szybko przeskoczyć przez płot niż później mozolnie wdrapywać się na górę a na końcu i tak znaleźć się w ślepej uliczce (nie piję do żadnego polityka...)
Po południu pewnie fotorelacja Janka, teraz pora szybko lecieć na BMXy http://ridewithgps.com/trips/1723580
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
31-08-2013, 13:42
Fotorelacja na fejsie - jestem zbyt leniwy żeby uploadować gdzieś zdjęciami je tu wklejac...
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|