Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
13.09.2009 - Nadbużański Rajd Rowerowy
#11
KAROLA -jedziesz rozumiem, bocznymi asfaltami ok 130 km :-)
Odpowiedz
#12
Monika napisał(a):no jak na razie mamy babski team na wersję dojazdową busową (Wawerka, Inula i ja). Tylko jakoś transport rowerów musimy wykminić.. ;-)

do babskiego teamu prawdopodobnie dołączy jeszcze Marcin, ale nie wiem czy w sukience hihi ;-)

więc sytuacja wygląda tak:
ja mogę spokojnie zabrać naszą czwórkę do babci fordzi (chociaż ostrzegam, że będzie ciasno - samochodzina jest trzydrzwiowa)
natomiast problem jest z rowerami i ty pytanie do Pana Orga ;-)
- czy ta przyczepka jest realna? ile na nią wejdzie rowerów? jaki mniej więcej byłby koszt?
Odpowiedz
#13
coś jeszcze Bart wczoraj wspominał, że może też się wybierze samochodem, także jak potwierdzi - to zmieścimy się spokojnie wszyscy..pozostaje tylko pytanie o rowery..
orientuj...
Odpowiedz
#14
A Bart nie ma miejsca na dachu na dwa rowery? Jeden wtedy już byłby z głowy. Jeśli Wawerka dostanie przyczepkę, to już w ogóle git Smile

A gdyby tak rowery na sznurkach ciągnąć za samochodem, wiecie...przyczepić do zderzaków Tongue
Idąc za hasłem komentatora - fajnie byłoby byc cudownym dzieckiem "dwóch pedałów" Smile
Odpowiedz
#15
Inula napisał(a):A Bart nie ma miejsca na dachu na dwa rowery? Jeden wtedy już byłby z głowy. Jeśli Wawerka dostanie przyczepkę, to już w ogóle git Smile

to od razu sprostuję, że ja nie mogę jechać z przyczepką ponieważ nie mam haka, więc przyczepka musiałaby być ciągnięta przez kogoś innego
ja mogę zabrać jedynie osoby fizyczne bezrowerowe, a ten pomysł ze sznurkiem wydaje mi się jednak zbyt ekstrawagancki :lol:
Odpowiedz
#16
To ja mogę jechać w bagażniku i być na etacie haka. Zawsze to jakaś przygoda Wink
Idąc za hasłem komentatora - fajnie byłoby byc cudownym dzieckiem "dwóch pedałów" Smile
Odpowiedz
#17
Dzień Dobry ;-)
Mogę zabrać 3 rowery na dach i wiadomo kogoś do środka, tyle że z tego co widzę chętnych osób jest dużo więcej i tu się zaczynają schody...
Terenikiem to ciągnikiem.
Odpowiedz
#18
Widzę, że szykuje się fajna przejażdżka Big Grin
[Obrazek: u6545y2011v3.gif]
Odpowiedz
#19
Damy jakoś radę, przecież nie może być tak, że się nie uda skoro ma się udać Smile
Zawsze jeszcze pomysł z busem zostaje, gdyby wszystko inne miało zamiar się sypać.
Idąc za hasłem komentatora - fajnie byłoby byc cudownym dzieckiem "dwóch pedałów" Smile
Odpowiedz
#20
Mam pewien plan, potrzebne jest jeszcze tylko auto Magdy i w pięcioro możemy jechać :-D , ale to obgadamy na weekendowym dydłaniu ;-)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości