Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
06.10.2013, godz.14,30, lkj, rez. Wierzchowiska
#11
A jakie tempo??? :mrgreen:
„Naprawdę nie możemy wiedzieć, czy nie przebywamy teraz w domu wariatów.”
Odpowiedz
#12
Wiatrr napisał(a):A jakie tempo??? :mrgreen:

Tempo pielgrzymkowe :-D . Dasz radę.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#13
My z Mariuszem i Szymonem jednak nie zdazymy, gdzies nam Norbiego wcielo, czekamy i czekamy....
Takze tego, bajo.
Terenikiem to ciągnikiem.
Odpowiedz
#14
Także tego ,duchem będę z Wami.Pięknych widoków i wielu wrażeń dla tych z końca peletonu :-P .Idę spać,bo w nocy nie spał ktoś aby spać mógł ktoś 8-) .Ahoj.
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#15
Bart napisał(a):My z Mariuszem i Szymonem jednak nie zdazymy, gdzies nam Norbiego wcielo, czekamy i czekamy....
Takze tego, bajo.

Mieliśmy taką rekreację, że spokojnie mogliśmy powspominać tych co w Beskidzie walczą z różnymi przeciwnościami losu :-P . Pewnie będziecie mieli co opowiadać i pokazać Confusedhock:

Kiedyś to było tak, że jak był jeden wyjazd to już drugiego nie było sensu w tym samym czasie robić bo i tak nie miałby kto przyjechać. :-) . A tu zebrała się całkiem spora gromadka bo chyba ze 13 osób i osóbek, żeby inaczej nie mówić ;-)
Dzisiaj prawdziwe babie lato, warto było wybrać się chociaż na taki popołudniowy przejazd. Dzięki wszystkim za wspólnie spędzony czas. Wybaczcie, że musiałem się urwać, ale obowiązki wzywały. Ale to już tylko na powrotnych kilku kilometrach.
Zdjęcia za chwilkę.

JuraS napisał(a):Także tego ,duchem będę z Wami.Pięknych widoków i wielu wrażeń dla tych z końca peletonu :-P .Idę spać,bo w nocy nie spał ktoś aby spać mógł ktoś 8-) .Ahoj.

Jurku, nie wiem jak wrażenia z końca peletonu ;-) bo jakoś tak z przodu jechałem. Co najwyżej czasem fazi mnie wyprzedził lub drugi kolega. :-(

Już jest kilkanaście zdjęć ode mnie. Na końcu seria z brzezinką na zdenerwowanie ;-)
https://picasaweb.google.com/1038665338 ... zchowiska#
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#16
Ach cóż to był za lajcik. Przypomniała mi się jedna z moich pierwszych ustawek z RL. Pogoda jak marzenie, sceneria złoto jesienna... aż chciało się jechać.
Dzięki Wszystkim za fajne popołudnie!
Jurku, brzezinka wyszła wyśmienicie :lol:
"It's not the kill
It's the thrill of the chase"
Odpowiedz
#17
Dzięki wszystkim za wspólne kręcenie ;-)

I moje fotki :
https://picasaweb.google.com/1136754109 ... uSqw6yEZg# :mrgreen:
„Naprawdę nie możemy wiedzieć, czy nie przebywamy teraz w domu wariatów.”
Odpowiedz
#18
"Bananowy jest, po prostu żywot nasz..." :-D
https://picasaweb.google.com/1136754109 ... 6845047122
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#19
Dzięki za sympatyczny przed/poobiedni wyjazd i fajne zdjęcia. Mimo, że momentami nieco odstawałem bardzo mi się przyjemnie jechało. Radość podwójna, bo poznałem okolice Lublina, które znam słabo lub wcale. W domu byłem już o zmierzchu i 80 km pękło nie wiadomo kiedy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości