mariox napisał(a):Ja też się chętnie piszę na czapy od Renaty
Niech tu ktoś najpierw potrenuje odbiór zagrywek :-P Bo było tylko "na Marioxa" i punkt :-P
renania napisał(a):a póki co, nie spodziewajcie się zbyt wiele po moich umiejętnościach (a może po ich braku
Spoko, dwie ściny w twarz załatwią sprawę :-P Wiem co mówię, mi starczyła w tamtym roku jedna i sztukę uciekania od piłek opanowałam do perfekcji :-D
Edit. Swoją drogą już nie mogę się doczekać tych dziwnych przejść, podmian, zmian, podwyższania bloku itd.
My tak tu se gadamy, a piłkę ktoś ma? :-P Bo moja mikasa wyzionęła ducha (dosłownie, zresztą i tak na nią marudziliście), Darkowa też coś się rozpadała jeśli dobrze pamiętam.