Odpowiem za siebie. Moim zdaniem równie dobrze ustawka mogłaby być w dziale rekreacja, ale zapewne po ostatnich działaniach Jurka Paul wolał ją zaproponować w tym dziale.
Byłem na wcześniejszej rekreacyjnej ustawce Paula do Kazika w lipcu i średnia wtedy wyszła 20.3 (20.07). Wczoraj było tylko ciut szybciej, więcej podjazdów no i ten niesprzyjający wiatr.
W żadnym wypadku nie nazwałbym tej ustawki treningiem. Jechaliśmy po prostu żwawo i równo próbując trzymać prędkość, ale były też pit stopy, czekanie na kolegów po podjeździe, podziwianie widoków, to wszystko bez parcia na jakikolwiek wynik. Dla mnie to była mocniejsza rekreacja, bez półgodzinnych popasów na ławkach itp. a najtrudniejszym jej elementem był dystans, nie zwracałem uwagi na licznik, dystans , średnie prędkości itp. co innego pokonywane przewyższenia terenu. Nasza grupa była mocno zróżnicowana i wiem , że gdyby nie grupa Świdnicka, chłopaki wcześniej byli by w domu. Mam nadzieje, że koledzy z Lublina nie mają nam tego za złe, że noga w trudnych momentach nie podawała jak wam, ale mam przeczucie , że dla organizatora ta ustawka w zamyśle też nie była stricte treningiem. (na prawdziwy trening to pewnie z KrzysiemP się umawia ale już prywatnie ;-) )