02-09-2009, 21:19
A było to tak. Wybrałem się na lajtowy przejazd nad zalew. Już po drodze spotkałem Paula67, ale jechał w drugą stronę. Przy przejściu na Kunickiego zaczepił mnie kolega, który rozpoznał mnie po stroju firmowym i tak dojechaliśmy do zalewu gdzie spoczęliśmy na chwilkę na ławeczce. Za moment pojawili się AugustXneuer i Paweł K i zaczęła się jazda ;-) . Dobrze, że Pań nie było, bo była naprawdę ostra. :mrgreen: Po kolejnej chwili dołączył Marecki i Pawel1656. Dystans nieistotny, "tępo" ostre. Wracałem już sam, ale oczywiście spotkałem kolejnych forumowiczów: Jaro, Elephant i młody człowiek, który powiedział mi dzień dobry, ale niestety nie skojarzyłem :-( . Takiej ustawki trzeba mi było :mrgreen:
Aha, jeszcze Seba soptkałem
Aha, jeszcze Seba soptkałem
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
www.forum.krmaksimum.pl