Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Schwalbe Smart Sam czy Conti Race King?
#1
Przymierzam się do zakupu opon.

Wybieram spośród tych dwóch modeli:

Schwalbe Smart Sam 2.1 lub 2.25
Continental Race King 2.2

Oba modele mają podobne przeznaczenie.

Który model opony jest lepszy?
Który polecacie?
Odpowiedz
#2
Gdy kupowałem opony, te dwa modele też rozważałem , one są w funkcjonalności w przeznaczeniu bardzo podobne do siebie , Ja postawiłem na Smart Samy i jestem z nich bardzo zadowolony i następne opony to wciąż będą dla mnie Smart Samy.
Odpowiedz
#3
piotr73 napisał(a):Gdy kupowałem opony, te dwa modele też rozważałem , one są w funkcjonalności w przeznaczeniu bardzo podobne do siebie , Ja postawiłem na Smart Samy i jestem z nich bardzo zadowolony i następne opony to wciąż będą dla mnie Smart Samy.
Jaką szerokość kupiłeś 2.1 czy 2.25?

Możesz pokazać jakieś fotki roweru z tymi oponkami?
Odpowiedz
#4
Jeśli chodzi o Continental Race King 2.2 to moje wrażenia są takie:

Małe opory na szosie, w terenie lekkość prowadzenia, pierwsze wrażenie jest takie jakby jechało się na samym powietrzu. Może to sprawa wagi opony (570g - zwijana).

Bardzo dobra przyczepność i skuteczność hamowania na trawie. Jazda w piasku - tu kwestia techniki ale myślę że w trudniejszym terenie wiele zależy nie tylko od opony (np. waga ridera). Mi czasem udaje się na tych oponach "przelecieć" po sypkim, kopnym piasku więc uważam że oponki dobrze się w takich warunkach sprawują.

Nie wyrobiłem jeszcze zdania co do jazdy po śliskim podłożu (błocie, glinie), bieżnik może być niedostatecznie ostry ale nie powinno być źle.
Na twardym gruntowym podłożu - rewelacja - jedzie się pewnie i lekko.
Odpowiedz
#5
Miałem Smart Samy i niestety po jednym sezonie tylna opona wyglądała jak sito, była pocięta na wylot.
[Obrazek: stats.jpg]
Odpowiedz
#6
Również posiadałem schwalbe i nie mogę złego słowa o nich powiedzieć.
Zero problemów chyba jedna guma złapana przez pół sezonu (2500 tys km).

Na przodzie mam do tej pory już 5 tys przeżyła i ma się dobrze.

Z przodu ani razu nie udało mi się przebić.
Niskie opory toczenia po asfalcie, dobrze sprawuje się w terenie również w piachu.

Jak dla mnie schwalbe to jedna z lepszych firm robiących opony.
Łukasz
Odpowiedz
#7
Arturo1 napisał(a):Miałem Smart Samy i niestety po jednym sezonie tylna opona wyglądała jak sito, była pocięta na wylot.

Wydaje mi się, że mimo iż jest to opona uniwersalna, świetnie sprawdzająca się w różnych warunkach to niestety zżera ją asfalt. Być może więcej w takich warunkach jeździłeś.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#8
Race King są super na suche i twarde nawierzchnie, zarówno do wycieczek, maratonów jak i XC. Trwałość chyba dobra, chociaż mają tendencję do prucia się na bokach, no i po dwóch latach śmigania po wyścigach, niewysoki i tak bieżnik wyraźnie się spłaszczył, a klocki się ładnie pozaokrąglały :-P. Gumę złapałam tylko raz. Elegancko lecą po asfalcie, szutrze, trawie, ładnie wspinają się na podjazdach, ale... tylko gdy jest sucho. W "standardowym" błocie na upartego jakoś dają radę, ale w błocie typu gliniastego jest źle, mocno się zapychają, ślizgają się, a jedyne co dobre to że w miarę szybko się oczyszczają. Korzenie i kamienie ok, ale też gdy jest sucho. Boczne trzymanie w terenie przy szybkim wchodzeniu w zakręty nie jest najpewniejsze. Trzeba sporego wyczucia. Na piachu idą dobrze ale przy niższym ciśnieniu.
Odpowiedz
#9
Jurek S napisał(a):Wydaje mi się, że mimo iż jest to opona uniwersalna, świetnie sprawdzająca się w różnych warunkach to niestety zżera ją asfalt. Być może więcej w takich warunkach jeździłeś.

No właśnie nie do końca. Bieżnik nie był pościerany a mimo to opona była pocięta, z boku również. Teraz jeżdżę też na Schwalbe ale Rapid Rob i opona wygląda o niebo lepiej. Może trafiłem na jakąś felerną partię?
[Obrazek: stats.jpg]
Odpowiedz
#10
Moje Smart Samy mają około 5tys. km mam rozmiar 26x2,1 i jeśli chodzi o zużycie , z przodu to tyle co ledwo dotarte , niewiele różnią się od nowych , natomiast tył oceniam że w stosunku do nowych opon jest to 50-60% bieżnika , staram się szanować oponę nie hamować z blokowaniem kół , a jeszcze jedną powiem że klocki w oponach o szerokości 2,1-2,25 są dużo większe niż np. w oponie o rozmiarze 28x1,6 i w tym przypadku żywotność opony będzie sporo mniejsza z moich obserwacji bym powiedział że przy przebiegu około 3-3,5tys.km oceniam stan tylnej opony w stosunku do nowej na około 30% , a przedniej 80-90% procent.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości