Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dahon Eco
#1
Obiekt pośmiewiska dresiarzy i innego rodzaju półmózgów, przyczyna notorycznego wykręcania głowy do tyłu, boku i jak się jeszcze da wśród kierowców puszek stojących w korkach, jadących za mną/obok mnie/przede mną, przyczyna częstego zwalniania wśród kierowców, obiekt silnego zainteresowania dzieciaków pod blokiem.
Rower z założenia miejski, ale użytkowany nie tylko w mieście. Jeżdżący ze mną przez drogi polne, leśne, łąkowe, czy nadbużańskie bezdroża.
Z 6 biegami dający radę niezłym podjazdom.
Na Sowińskiego w górę wyprzedzający wielu posiadaczy "górali" czy mieszczuchów. Na Poniatowskiego w dół do wiaduktu (dzisiaj) jadący wg wskazań licznika 52 km/h (aż się wierzyć nie chce, ale licznik ustawiony poprawnie i sprawdzany w czasie jazdy łeb w łeb z innym rowerem.
Składany w 10 sekund, do marketów wwożony w koszykach, do biura w ręku i stojący w pracy przy moim biurku.

20 calowe koła, składana aluminiowa rama, składana kierownica
hamulce v-ki, opony slick'i, błotniki plastiki, jak trzeba to lampka przednia i tylna, jak nie trzeba, to nie ;D

niezastąpiony w mieście, szczególnie naszym, gdzie skradziono mi już trzy rowery.
szybki, zwrotny, wygodny. mieści się w bagażniku samochodu, za siedzeniem kierowcy czy pasażera, na tylnym siedzeniu. właściwie... wszędzie się mieści Smile

w Londynie, czy Nowym Jorku bardzo, bardzo popularny. w Polsce nieco mniej. Na podobnych, ale 16 calowych jeżdżą podobno pracownicy Google we Wrocławiu. Ostatnio na identycznym widziałem faceta nad morzem.

W Lublinie chyba jedyny. Chyba.

to jeszcze tylko foto...
Odpowiedz
#2
A mi się podoba :lol: . Fajna sprawa, zwłaszcza na miasto. Kojarzę, że kiedyś na ścieżce widziałem taki - lub podobny - ale srebrny. Wydaje mi się też, że przedni widelec miał amortyzowany. Zasuwał też całkiem konkretnie :-) .

Twój rower ma pewno ma jedną zaletę - raczej rzuci się w oczy nawet tym, którzy na co dzień są zdolni wpakować się na tira (oczywiście tylko na takiego, który ma słabe światła, występuje w barwach maskujących i perfidnie skrada się w cieniu krawężnika - bo każdego innego by zobaczyli) :-D .
Odpowiedz
#3
jakby ktoś był zainteresowany zakupem, to Dahon jest na sprzedaż. Cena "wywoławcza" 899 PLN. Dla RL przewiduję zniżkę. Jutro/pojutrze idzie na Allegro.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości