i naleśnikami w sakwie spróbuję dotrzymać Wam tempa

Jeśli chodzi o naleśniki :-) to na pewno znajdą się na nie chętni aby jechało Ci się lżej :mrgreen:

renania napisał/a:
i naleśnikami w sakwie spróbuję dotrzymać Wam tempa

Jeśli chodzi o naleśniki :-) to na pewno znajdą się na nie chętni aby jechało Ci się lżej :mrgreen:

W zasadzie jeśli o naleśniki chodzi, to ja mogę się stawić na Placu Litewskim i zjeść je na dzień dobry - Renacie będzie się lżej jechało od samego początku, a i reszta grupy uniknie niepotrzebnych sporów, kto ma je zjeść :-P

Trochę mi nie po drodze jechać na Lukoila przez Litewski, ale jak dobre naleśniki to kto wie? :-P

W razie czego mogę podjechać na Litewski i zjeść te naleśniki żeby uchronić Waszą grupę od późniejszych animozji, krzywych spojrzeń i żali, że ten zjadł, dla tamtego nie wystarczyło, a jeszcze inny opędzlował dwie sztuki... Niech stracę

Trochę mi nie po drodze jechać na Lukoila przez Litewski, ale jak dobre naleśniki to kto wie? :-P

W razie czego mogę podjechać na Litewski i zjeść te naleśniki

Ej, Gosia, Grzesiek, ja byłem pierwszy :-P

Renata coś tam pisała, że jej rower nie będzie doposażony w żadną przyczepkę itp, ale wygląda na to, że nie obejdzie się bez czegoś takiego :-P

Mario zmień tytuł ustawki na:16,04 do Yumy :mrgreen: ,następny 17,33 :-P .Dużo naleśników smaż Reniu,ale pierwsza degustacja dopiero w Ostrowie Lubelskim ;-) .

pierwsza degustacja dopiero w Ostrowie Lubelskim

I na taką ewentualność mam swoje sposoby :-P

następny 17,33 :-P

Takiej opcji chyba już nie ma :-)

żarłoki :-P

JuraS, ten o 17.33 jedzie przez Warszawę i jest aż 3 minuty na przesiadkę na Wschodnim :mrgreen:

Koniec sporów o naleśniki ;-)

Koniec sporów o naleśniki ;-)

Czyżbyś się dogadał z Renią? ;-)