Strony (2): 1 2   
Jurek S   27-11-2013, 10:12
#1
Już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pomysł, żeby tak spokojnie przejechać sobie od Przemyśla do Krakowa. Jak zwykle czas gra tu rolę więc wymyśliłem taki przejazd:
I dzień, pociągiem do Przemyśla, a dalej rowerami do Ustrzyk Dolnych (przejazd przez Kalwarię Pacławską) Pierwszy dzień
II dzień Ustrzyki Dolne - Cisna. To taki lajtowy dzień więc jakby czas był i siły można by sobie jeszcze na Okrąglik wyskoczyć :-P Drugi dzień
III dzień Cisna - Krempna. Już trochę dłuższa trasa i w Beskidzie Niskim pojawią się terenowe odcinki. Trzeci dzień
IV dzień Krempna - Krynica Górska. Wydaje się trasa niedługa, ale będzie sporo terenowych przeprawCzwarty dzień
V dzień Krynica Górska - Kraków. Trzeba dojechać na pociąg 16.41. :-P Piąty dzień
No i oczywiście przez całą trasę wszystko wieziemy w sakwach co będziemy czuli na podjazdach :lol:

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
endriu68   27-11-2013, 10:53
#2
Hej Panie Jurku- kiedy termin, bo ...bo, nie mogę przeboleć Kalwarii, że nie zdobyta w tym roku- a na maj 2014, chciałbym się tam wybrać i miło by było się spotkać choć na chwilkę.
Jurek S   27-11-2013, 11:36
#3
endriu68 napisał(a):Hej Panie Jurku- kiedy termin, bo ...bo, nie mogę przeboleć Kalwarii, że nie zdobyta w tym roku- a na maj 2014, chciałbym się tam wybrać i miło by było się spotkać choć na chwilkę.

Andrzeju, w maju to bedzie trudno bo weekend już zajęty na Żubra ;-) , a dodatkowo będę miał jeszcze chrzciny wnuczki :-D . Planuję, albo początek lipca, albo sierpnia.

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Mariobiker   27-11-2013, 12:11
#4
Pomysł bardzo fajny :-) tylko 400 km w pięć dni :?:
W Krempnej proponuję nocleg w schronisku młodzieżowym (szkoła) super warunki za kilka zł.
https://picasaweb.google.com/1161054944 ... 3/Krempna#
Jurek S napisał(a):Trzeba dojechać na pociąg 16.41.
I tu Jurku zaczyna się problem, ponieważ jest to PKP Intercity to mogą zabrać tylko tyle rowerów ile jest miejsc w przedziale rowerowym ( najczęściej 4 miejsca). Gdyby nawet chcieli to i tak system blokuje sprzedaż następnych biletów.

"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Jurek S   27-11-2013, 14:05
#5
mariobiker napisał(a):Pomysł bardzo fajny :-) tylko 400 km w pięć dni :?:
Bo to ma być rekreacja :-D


mariobiker napisał(a):W Krempnej proponuję nocleg w schronisku młodzieżowym (szkoła) super warunki za kilka zł.
https://picasaweb.google.com/1161054944 ... 3/Krempna#
Wszelkie sugestie co do rozpoznanych noclegów chętnie przyjmę. Mam tez nocleg w Krempnej gdzie kiedyś nocowałem z synem też na wyprawie rowerowej.

mariobiker napisał(a):
Jurek S napisał(a):Trzeba dojechać na pociąg 16.41.
I tu Jurku zaczyna się problem, ponieważ jest to PKP Intercity to mogą zabrać tylko tyle rowerów ile jest miejsc w przedziale rowerowym ( najczęściej 4 miejsca). Gdyby nawet chcieli to i tak system blokuje sprzedaż następnych biletów.

Przewóz rowerów zawsze był piętą achillesową wyjazdów rowerowych Undecided . Sprawdzę to dokładnie. Być może udałoby się tanio załatwić transport busem. Kiedyś tak wracalismy z Częstochowy. (16 osób) Bus ciągną przyczepę.

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Mariobiker   27-11-2013, 14:46
#6
Jurek S napisał(a):Bo to ma być rekreacja
Że tak powiem, pełną gębą :mrgreen:
Jurek S napisał(a):Przewóz rowerów zawsze był piętą achillesową wyjazdów rowerowych
W dużej mierze zależy od ilości osób. Jednak podejrzewam, że wyjazd w tak atrakcyjne tereny :mrgreen: przyciągnie wielu chętnych. ;-)

"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
JuraS   27-11-2013, 15:19
#7
Świetna propozycja :mrgreen: .

Pozdrawiam,
Jurek
Yanq   28-11-2013, 00:01
#8
mariobiker napisał(a):W dużej mierze zależy od ilości osób. Jednak podejrzewam, że wyjazd w tak atrakcyjne tereny :mrgreen: przyciągnie wielu chętnych. ;-)

Mnie już przyciągnął :-D Tylko, że na pięć dni w okresie urlopowym to musiałbym znać dokładny termin na początku stycznia najpóźniej. Chętnie się wybiorę!

[Obrazek: button-2404-brown.png]


Nie oczekuj wzlotów, lecz trenuj upadki.
Jurek S   28-11-2013, 09:55
#9
Yanq napisał(a):(...)Tylko, że na pięć dni w okresie urlopowym to musiałbym znać dokładny termin na początku stycznia najpóźniej. Chętnie się wybiorę!

Hmm, trochę trudno tak zaplanować, ale właściwie czemu nie. Można przyjąć termin i później się go trzymać. Ja wstępnie planuję 2-6 lipca. To tylko trzy dni urlopowe. :-D

Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
mraugorzata   28-11-2013, 12:46
#10
Ciężka zima przede mną, żeby na wiosnę w ogóle myśleć, by się na coś takiego wygrzebać.

Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Strony (2): 1 2   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.