Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Cwaniactwo na allegro
#11
A zauważyliście, ze sprzedający ma pozytywny komentarz za kupno tego roweru ? :mrgreen:
Odpowiedz
#12
http://allegro.pl/item735185152_tanio_t ... kraow.html
Niech ktoś do gościa napisze, zada kilka pytań i na koniec poprosi o zrobienia zdjęcia nr-ów ramy. Jak gość odmówi to tylko "miśkom" zgłosić ;-)
Odpowiedz
#13
poprosiłem o zdjęcia numerów ramy, ale obstawiałbym, że typek nie jest aż tak tępy żeby mi wysłać..
[Obrazek: u4694y2012v3.gif]
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.."
Odpowiedz
#14
Jako że jestem ciekawski i wszędzie nos wsadzę, wsadziłem i w tą sprawę :-P . Wymieniłem z gościem korespondencję, w efekcie czego otrzymałem coś takiego:
Cytat:Witam Rowerek jest nie kradziony dostał moj mlodszy brat na komunie ale jest na niego wielki i ja sobie na nim jeżdzilem i zbliża śie zima i go nie poczeboje papiery są tylko musialbym ich bardzo dokładnie poszukać stan idealny tego rowerku
Co ciekawe ani słowem nie wspomniałem, że rower może być kradziony. Zapytałem tylko o papiery... 8-) .
Zauważcie, że poziom ortografii i interpunkcji gość prezentuje dokładnie taki sam jak Holendernha. Użył też dokładnie tych samych zdjęć, w tej samej kolejności, tyle że rozdzielczość zmienił. Ciekawy jest też przedmiot, jaki ostatnio sprzedawał ten holendernh - ipod za 91 zeta bez jakichś części.

Widzę, że ciekawe rowery kupuje się teraz na komunię. I że dzieci strasznie szybko rosną :lol:. Poza tym mi się zdaje, czy gość pisze tak o rowerze, który teoretycznie właśnie kupił od tego Holendernh?
Jeszcze spróbuję wyciągnąć od niego numery ramy wraz ze zdjęciami. Chyba że komuś się już udało...
Aha, obydwa konta nie mają pełnej aktywacji.
Odpowiedz
#15
mamut77 napisał(a):Aha, obydwa konta nie mają pełnej aktywacji.
Konta muszą mieć pełną aktywację. Inaczej nie dałoby się wystawić przedmiotu na sprzedaż. Bez pełnej aktywacji można jedynie kupować.
Odpowiedz
#16
vadit, ano racja. Baaardzo rzadko używam Allegro i jeżeli już, to tylko kupuje. Bezmyślnie się zasugerowałem znaczkiem dotyczącym mnie :oops: . Ale chociaż mój poziom wiedzy o Allegro jest niski, to wydaje mi się, że kupowanie i sprzedawanie samemu sobie, do tego wstawianie komentarzy, nie jest tam mile widziane.
Odpowiedz
#17
Napisałem do Allegro w tej sprawie, ale oni nie mogą nic zrobić. Musi się tym zająć policja, a oni jedynie mogą im udostępnić potrzebne dane.
Potrzeba jednak więcej informacji, żeby nie nasyłać policji na niewinnego człowieka. A nóż mówi prawdę...
Odpowiedz
#18
Może i jest niewinny, ale za bardzo kręci z tymi numerami, jak na sprzedaż roweru pochodzącego niby z pewnego źródła. Gdyby wszystko było w porządku, zrobiłby fotki i wysłał - albo chociaż podał je tekstem - nawet gdyby faktycznie zgubił papiery podczas remontu czy przeprowadzki. Wedlug mnie facet jest przynajmniej świadomy, że próbuje sprzedać lewy towar, co jest już jednak paserstwem...
Jedyna pociecha, że przy swoim poziomie inteligencji sam się w końcu wkopie, skoro Allegro nie pali się do reagowania.
Odpowiedz
#19
Zbiorowa paranoja IMO.Wszędzie są kradzione rowery !!!! Panowie : Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu hehe. Na ortografii nie każdy się zna, więc nie każdy kto nie zna jej podstaw to złodziej. Rodzice czasami nad wyrost kupują prezenty, na zasadzie : jak mu się nie spodoba, to ja (ojciec lub starsze dziecko) będę(będzie) jeździł. Jak będę chciał kupić rower np. z Inżynierii Rowerowej to poproszę ich o zdjęcie ramy z wybitym numerem seryjnym żeby go sprawdźić. Panowie, czasami sprzedaje się coś by to po prostu sprzedać bez przycinki, aby się pozbyć by nie zalegało w piwnicy/pokoju.Cały handel to cwaniactwo, więc jak się nie podoba to opierniczcie rodziców że na Wałęse głosowali, i że przez nich mamy wolny handel.Każdy sprzedaje za tyle za ile uważa. Dostałem za darmacza ZZR Jaguar. Kurcze , poproszę jutro gościa o dowód zakupu z 1968r. bo może ten rower jest kradziony.......
Miłość jest dla hipisów, nienawiść jest dla panków!!!
Odpowiedz
#20
http://allegro.pl/item852695712_deore_d ... kazja.html

Obserwowałem i czekałem jak głupi na zakończenie, żeby podlicytować. Po wycofaniu aukcji z ciekawości napisałem do sprzedającego czy na pewno manetki się popsuły i czy nie chciałby mi ich sprzedać po jakiejś ustalonej cenie. Odp:
Cytat:sprzedałem na kup teraz za 80 zł.
Pozdrawiam

Eh nerwy mi nie wytrzymują..
[Obrazek: u4694y2012v3.gif]
"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.."
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości