aki tekst (Artur) dzisiaj w Dąbrowie - "Śniegu mało na rower, a co dopiero mówić o nartach"

Jak wjechaliśmy do lasu w śnieg, to Artura zaczęła jakaś niepohamowana radość rozpierać :mrgreen:

Na chwilę spotkałem się z chłopakami przed LKJ. Pstryknąłem im tylko trzy fotki i pojechali...

Na chwilę spotkałem się z chłopakami przed LKJ. Pstryknąłem im tylko trzy fotki i pojechali...

Ukradłem ;-) tą ze śnieżkami

Jako ostatni dziękuję za wspólne kręcenie po śniegu, czas wyliczyłem sobie na styk tak że szkoda ze nie pokręciłem z wami na dłuższą trasę, widziałem na fotkach ze było fajnie.
Do następnego ze śniegiem lub bez.

Oglądam wsze fotki i dochodzę do wniosku, że to było zimowe prowadzenie rowerów ;P hehe Fajne focisze. Gratuluje wszystkim, którzy kręcili w weekendowych zimowych klimatach.

Oglądam wsze fotki i dochodzę do wniosku, że to było zimowe prowadzenie rowerów

A tam prowadzanie, prowadzenia to może było w sumie jakieś 100, góra 200m :-P To tylko fotki zostały zrobione w takich miejscach :-)

nieee, no ostatni to ja dziękuję za wypad, tego było mi trzeba ! co prawda to czułem nogi do końca dnia i bałem się zakwasów ale jest ok ! Do następnego razu !