Liczba postów: 1736
Liczba wątków: 35
Dołączył: Dec 2009
Reputacja:
1
Tylko Pawle, że ja sam czytam i własnym oczom nie wierzę.
Radni proponują nie kontrapasy (bo drogo ich zdaniem) ale tabliczkę "Nie dotyczy rowerów" pod znakiem "Zakaz wjazdu".
I gdy sobie przypominam ich (radnych) tłumaczenia na temat dziwnych utrudnień dla rowerzystów w celu zadbania o nasze bezpieczeństwo to teraz sam nic z tego nie rozumiem.
W artykule jest wypowiedź Aleksandra i miałbym prośbę do Olka.
Pytali Cię o kontrapasy czy o typową jazdę "pod prąd" bez wyznaczonych pasów?
Wiesz może jak to wygląda w innych krajach?
Bo w temacie kontrapasów to wszyscy jesteśmy chyba zgodni.
Darek - Easy Rider
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE
Liczba postów: 5652
Liczba wątków: 228
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
21
~Rysiek z Krężnickiej Brukselska moda 2014-01-13 12.50
" Widzę, że "lewaki brukselskie" zdobywają coraz większe wpływy u nas. Kiedy zrozumiecie, że miasto nie jest dla rowerów. Kiedy widzę urzędasa jadącego w gajerze do roboty to robi mi się nie dobrze. Podobnie jak widzę tych wszystkich biegaczy po ulicach i innych świrów. Wiem, że zostanę tu zmieszany z błotem ale tak myślę i uważam. I sądzę, że nie tylko ja... "
Troll :evil: do sześcianu
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Liczba postów: 1230
Liczba wątków: 22
Dołączył: Sep 2013
Reputacja:
0
Coś mi się wydaje, ze nie prędko pojeździmy tymi uliczkami w obie strony jak tak dalej pójdzie :-(
Nie oczekuj wzlotów, lecz trenuj upadki.
Liczba postów: 634
Liczba wątków: 69
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
darist napisał(a):Tylko Pawle, że ja sam czytam i własnym oczom nie wierzę.
Radni proponują nie kontrapasy (bo drogo ich zdaniem) ale tabliczkę "Nie dotyczy rowerów" pod znakiem "Zakaz wjazdu".
I gdy sobie przypominam ich (radnych) tłumaczenia na temat dziwnych utrudnień dla rowerzystów w celu zadbania o nasze bezpieczeństwo to teraz sam nic z tego nie rozumiem.
W artykule jest wypowiedź Aleksandra i miałbym prośbę do Olka.
Pytali Cię o kontrapasy czy o typową jazdę "pod prąd" bez wyznaczonych pasów?
Wiesz może jak to wygląda w innych krajach?
Bo w temacie kontrapasów to wszyscy jesteśmy chyba zgodni.
Ogólnie to jest trochę zamotka w nazewnictwie, a co najlepsze sam padam jej ofiarą i się do niej przyczyniam, bo w sumie kontrapasem trzeba by nazywać coś oznakowanego poziomo, a "duchem dwukierunkowym na ul jednokierunkowej" bez poziomego. Z drugiej strony pas ruchu też może być nieoznakowany (cała masa ulic osiedlowych). Ale mniejsza o to.
Ogólnie założenie jest takie, żeby gdzie się da NIE MALOWAĆ poziomego. Bierze się to z doświadczeń z ul. Nowy Świat, ale i np Krakowa, gdzie na ul. Kopernika (kontrapas ma kilkanaście lat) ludzie dalej jeżdżą nim "pod prąd", zamiast na zasadach ogólnych po jezdni. Wolałbym więc najpierw zrobić pilotażówkę z poziomym, np Furmańska-Cyrulicza, i tam uczyć ludzi jak się jeździ po oznakowanym, a na reszcie póki co samo T-22. Co zresztą jest o niebo tańsze i szybsze do realizacji. Co wyjdzie to zobaczymy.
Pozdrawiam
Aleksander Wiącek
Liczba postów: 634
Liczba wątków: 69
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
Uwaga ważne.
Osoby z Wieniawy w imieniu RD zapraszam na spotkanie w sprawie podziału środków finansowych z rezerwy celowej:
To znakomita okazja by poprzeć ideę kontrapasów na tej dzielnicy.
Pozdrawiam
Aleksander Wiącek
Liczba postów: 773
Liczba wątków: 33
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
Darist, ale konstruktywna krytyka, czy wyrażanie wątpliwości, a to, a to co chrzanią autorzy owych komentarzy, to dwie różne sprawy. Polacy, niestety, znają się na wszytstkim, od ekonomii, przez stosunki społeczne, religioznawstwo, po medycyne i katastrofy lotnicze. I znają się tak dobrze, że w większości nie przetłumaczysz im niczego, ile byś tam w danej dziedzinie miał na przykład osiągnięć, czy jakiego byś nie miał wykształcenia. I dlatego ja właśnie wolę zwykle się pośmiać, zamiast próbować dyskutować z internetowymi ekspertami d/s wszystkiego.
Rozwiązania, o których mowa nie są abstrakcją wziętą z sufitu; nie ma z tego powdu rzezi na ulicach.
Natomiast z kontrapasami i tak będzie wesoło :-P . Z jednej strony rowerzyści jeżdżący nimi pod prąd, z drugiej kierowcy przeganiający na "ścieżkę", którą będą widzieli obok...