Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Opony do trekkinga
#1
Może znacie jakiś dobry sklep z dobrymi oponami do trekking-a w miarę rozsądnej cenie.
Bo ostatnio jeździłem na oponie Continental za 98 zł i po nie całym sezonie używania szlak ją trafił.
Także zwracam się do was koledzy rowerzyści jako doświadczonych w bojach rowerowych części zamiennych.
Zdzisław.
Odpowiedz
#2
http://allegro.pl/opona-schwalbe-marath ... 42325.html
lub
http://allegro.pl/opona-schwalbe-marath ... 42385.html
I jeden kłopot z głowy :-)
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz
#3
Ja ostatnio polecam Schwalbe Smart Sam. Dla mnie to idealna oponka do jazdy po szosie i terenie. Mam założone do roweru crossowego. Kupowałem w Dobrych Rowerach na Wojciechowskiej
http://www.rower.lublin.pl/

mariobiker napisał(a):http://allegro.pl/opona-schwalbe-maratho...42325.html
lub
http://allegro.pl/opona-schwalbe-marath ... 42385.html
I jeden kłopot z głowy :-)

Widzę, że obracamy się w jednej firmie. Ja bym jednak polecał coś bardziej agresywnego. :-P Te oponki to asfalt i suchy, twardy teren
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#4
Jurek S napisał(a):Widzę, że obracamy się w jednej firmie. Ja bym jednak polecał coś bardziej agresywnego. Te oponki to asfalt i suchy, twardy teren
Masz rację Jurku :-)
Zdzisław musi napisać jeszcze na jaką nawierzchnię chce te oponki.
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz
#5
mariobiker napisał(a):Zdzisław musi napisać jeszcze na jaką nawierzchnię chce te oponki.
Zdzisław napisał(a):szlak ją trafił
No właśnie, musisz napisać jaki to był szlak...
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#6
KermitOZ napisał(a):Zdzisław napisał/a:
szlak ją trafił
No właśnie, musisz napisać jaki to był szlak...
Szlak był dziurawy i oponę trafił szlag :roll: .
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#7
Smart Samy na sam asfalt się nie nadają moim skromnym zdaniem, są za miękkie, też mam takie. Ja po 2.5 K km, pół roku, mam prawie łysą oponę z tyłu, wcale nie hamuję i jeżdżę mniej więcej z prędkością żółwia. Natomiast marathony na asfalt powinny być spoko, sam jak będę wymieniał to na marothony. Ale jak dużo będziesz jeździł w terenie to smart samy będą ok.
Odpowiedz
#8
Doomy napisał(a):Smart Samy na sam asfalt się nie nadają moim skromnym zdaniem, są za miękkie, też mam takie. Ja po 2.5 K km, pół roku, mam prawie łysą oponę z tyłu, wcale nie hamuję i jeżdżę mniej więcej z prędkością żółwia. Natomiast marathony na asfalt powinny być spoko, sam jak będę wymieniał to na marothony. Ale jak dużo będziesz jeździł w terenie to i smart samy będą ok.

Piotrze nie wiem po jaki Ty asfalcie jeździsz, ale mamy tu kolegę, też Piotra :-D który chyba 10kkm zrobił bez gumy. A może coś przesadziłem? piotr73, ile przejechałeś na swoich Smart Samach?
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#9
Spoko :-) ja ważę 90 dyszek prawie i dla mnie są za miękkie na asfalt. Nie twierdzę, że to złe opony.
Odpowiedz
#10
Panowie poczekajmy spokojnie ;-) Niech się wypowie Zdzisław, bo na razie bawimy się w zgadywanie jaki rodzaj opon jest mu potrzebny.
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości