Iron79 napisał(a):ps. Mariusz , Leszek podajcie dystans albo tracka, bo mi licznik się zbuntował i sam zresetował
Mówisz i masz
TRACK
Bardzo fajnie się jechało, pogoda miała byś straszna, a była taka, jaka powinna być. Trasa trochę zmodyfikowana, dwóm było mało i pojechali przez Dwikozy, Sandomierz czy cos tam jeszcze...
Ten, co najbardziej sie obawiał tempa, cały czas był z przodu, ale cóż... widac na Niego ten koks działa ;-)
Dzięki Panowie za towarzystwo. Pani niech żałuje, że się nie stawiła :-P
KILKA PSTRYKNIĘĆ
Do nastepnego