To ja jestem tym kombinatorem ; ) Kosztowo, to się rzeczywiście średnio kształtuje i gdybym miał klamki, a nie klamkomanetki, to chyba nawet nie wypadałoby pytać. Widywałem stare klamkomanetki XT z czymś w rodzaju przełącznika do V-ek i Canti, ale moje LX tego niestety nie mają. Tak czy inaczej zamówiłem na razie same hamulce i zobaczymy, czy dam radę to jakoś przyzwoicie ustawić czy rzeczywiście będzie system zero-jedynkowy. W sumie moje hamulce chyba jakoś się dowiedziały o tych planach i ostatnio nawet zaczęły hamować po paru regulacjach, także jak się V-ki nie zgrają z klamkomanetkami od Canti, to będę dalej jeździł skansenem x )