Liczba postów: 6028
Liczba wątków: 524
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
9
Niestety w tym przypadku brak nie tylko wyobraźni, ale i nieznajomość przepisów w odpowiedzi tej pani były przerażające.
W sytuacji kiedy prawo nakazuje wręcz jazdę r4owerem po drogach publicznych (po za określonymi przypadkami) trochę dziwnym jest jednak dopuszczenie do ruchu osób, których znajomość tego prawa może być zerowa, albo niczym nie potwierdzona.
Liczba postów: 620
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
0
Siedzi coś w ludziach, w ich mentalności, że na rowerze, to można wszędzie , wszystko i byle jak aby do przodu ...przesiadają się te same osoby do samochodu i nagle lepiej , czy gorzej stosują się do przepisów ruchu. Piesi podobnie , co tam, że jest ścieżka itp , łażą jak chcą , dla większości ścieżka czy chodnik, jeden pies. Może zaraz mnie zganicie za to co robię , ale w takich sytuacjach lekko hamuję przed taką osobą (symulacja awaryjnego hamowania), aż jej kolanka podskoczą i kulturalnie informuję , że są na ścieżce rowerowej...może taka sytuacja uchroni osobę , przed większymi problemami.
uuu bardzo brzydko Marcinku :!: :!:
powinieneś zahamować tak by paniusia/paniuś mieli spodnie do prania, to by się nauczyli na przyszłość ;-)
Liczba postów: 121
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
0
Moim zdaniem nie ma przepisów i szkoleń które zastąpiły by zdrowy rozsadek na drodze niezależnie w jaki sposób po niej się przemieszczasz.