Liczba postów: 6028
Liczba wątków: 524
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
9
JuraS napisał(a):Nie ogarniam już tego wszystkiego :roll: ,jadą i samochodami i rowerami i szynobusem 8-) .Mario , rozumiem że Ty jedziesz w niedzielę i wracasz z Grupą Jurka S. :?: Ja piątek i sobotę pracuję :evil: .Ale w niedzielę to może bym się z Tobą wybrał.Tylko co to za potworny podjazd na 35 km :?: . Jurku, na tej mapce masz dokładniejszy przekrój trasy, tak że co to podjazd. :-P
http://ridewithgps.com/routes/4336682
My to mamy podjazd na 60km pierwszego dnia w wersji na Otrocz.  hock:
Liczba postów: 2170
Liczba wątków: 77
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
5
Jurek S napisał(a):Jurku, na tej mapce masz dokładniejszy przekrój trasy, tak że co to podjazd.
http://ridewithgps.com/routes/4336682
My to mamy podjazd na 60km pierwszego dnia w wersji na Otrocz. Dzięki Jurku ,może coś z tego będzie ;-) .
Pozdrawiam,
Jurek
Liczba postów: 6028
Liczba wątków: 524
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
9
I jeszcze informacja duchowa :-D
Kończymy imprezę w niedzielę, a z tego co widzę jest kilku uczestników pielgrzymki rowerowej na Jasną Górę i nie tylko dla nich - informacja, że Msza św jest o 7:30 i 9:30. 7.30 to trochę za wcześnie, ale kto będzie chętny ja zapewne wybiorę się na 9.30. I wtedy już bez pospiechu można wracać do Lublina :-D
Liczba postów: 1230
Liczba wątków: 22
Dołączył: Sep 2013
Reputacja:
0
Jurek S napisał(a):My to mamy podjazd na 60km pierwszego dnia w wersji na Otrocz. hock: Jurek, przejechałem się dzisiaj w pracy dokładnie taką trasą jak będziecie jechać tylko w odwrotną stronę. Na tym podjeździe jest w dodatku naprawdę fatalna nawierzchnia (jedyny odcinek z dziurami ale za to jakimi) Dacie radę ale jest jak jest :-|
Nie oczekuj wzlotów, lecz trenuj upadki.
Liczba postów: 5652
Liczba wątków: 228
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
21
Jurek S napisał(a):informacja, że Msza św jest o 7:30 i 9:30. 7.30 to trochę za wcześnie, ale kto będzie chętny ja zapewne wybiorę się na 9.30. I wtedy już bez pospiechu można wracać do Lublina :-D Skoro wybierasz się na Mszę Św. o godz. 9:30, która pewnie potrwa około godziny plus trochę czasu na ogarnięcie się więc wystartujemy około 11:00 - 11:30 :-)
JuraS napisał(a):(...) Mario , rozumiem że Ty jedziesz w niedzielę i wracasz z Grupą Jurka S. :?: Ja piątek i sobotę pracuję :evil: .Ale w niedzielę to może bym się z Tobą wybrał.Tylko co to za potworny podjazd na 35 km :?: . Jureczku możemy to zrobić jeszcze inaczej. Wsiadasz w szynobus i czekasz na mnie w Polichnie Kraśnickiej (podjazd z głowy ;-) ). Niestety w niedzielę ciuchcia do Polichny odjeżdża z Lublina o godz. 6:00 a później dopiero o godz. 11:46 :-(
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Liczba postów: 2170
Liczba wątków: 77
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
5
mariobiker napisał(a):Jureczku możemy to zrobić jeszcze inaczej. Wsiadasz w szynobus i czekasz na mnie w Polichnie Kraśnickiej (podjazd z głowy ). Jakoś może bym się wdrapał :roll: .Jutro zadzwonię, to pogadamy ;-) .
Pozdrawiam,
Jurek
Liczba postów: 6028
Liczba wątków: 524
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
9
Yanq napisał(a):Jurek S napisał(a):My to mamy podjazd na 60km pierwszego dnia w wersji na Otrocz. hock: Jurek, przejechałem się dzisiaj w pracy dokładnie taką trasą jak będziecie jechać tylko w odwrotną stronę. Na tym podjeździe jest w dodatku naprawdę fatalna nawierzchnia (jedyny odcinek z dziurami ale za to jakimi) Dacie radę ale jest jak jest :-| Janek, o której trasie mówisz?
Tej:
http://ridewithgps.com/routes/4283989
czy tej:
http://ridewithgps.com/routes/4283754
Liczba postów: 138
Liczba wątków: 16
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Panowie,
oba podjazdy są warte podjechania. Niestety, obu w trakcie tej trasy nie zrobicie, a zwłaszcza nie oba pod górę. Możecie za to do Kocudzy pojechać przez Otrocz, a wracając, zjechać sobie do Zdziłowic od Godziszowa, choć proponowałbym trasę na Wierzchowiska, gdzie jest dwór Sanna słynący ze znakomitej kuchni, a zwłaszcza wykwintnych deserów. Grupa rekreacyjna ma nadzieję, jakoś się tam w niedzielę dokolebać bądź na obiadek, bądź przekąskę, a na pewno na deserek. Mógłbym od razu podać moje ulubione zestawy deserowe, ale zostawię Wam przyjemność wyboru :-)
P.
Liczba postów: 6028
Liczba wątków: 524
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
9
pik napisał(a):Panowie,
oba podjazdy są warte podjechania. Niestety, obu w trakcie tej trasy nie zrobicie, a zwłaszcza nie oba pod górę. Możecie za to do Kocudzy pojechać przez Otrocz, a wracając, zjechać sobie do Zdziłowic od Godziszowa, choć proponowałbym trasę na Wierzchowiska, gdzie jest dwór Sanna słynący ze znakomitej kuchni, a zwłaszcza wykwintnych deserów. Grupa rekreacyjna ma nadzieję, jakoś się tam w niedzielę dokolebać bądź na obiadek, bądź przekąskę, a na pewno na deserek. Mógłbym od razu podać moje ulubione zestawy deserowe, ale zostawię Wam przyjemność wyboru :-)
P. Pojedziemy na pewno ten wariant na Otrocz, a na powórt coraz bardziej kuszący jest ten deser w Wierzchowiskach. :-P
Liczba postów: 5652
Liczba wątków: 228
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
21
pik napisał(a):proponowałbym trasę na Wierzchowiska, gdzie jest dwór Sanna słynący ze znakomitej kuchni, a zwłaszcza wykwintnych deserów. Grupa rekreacyjna ma nadzieję, jakoś się tam w niedzielę dokolebać bądź na obiadek, bądź przekąskę, a na pewno na deserek. Troszkę nie po drodze ;-) a niedzielny obiadek najlepszy jest w domku :mrgreen:
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
|