Miałem ochotę zahaczyć o Stary Gaj, ale po ostatnich opadach deszczu pewnie skończy się na tradycyjnym okrążeniu morza. Lodów nie przewiduję, ale krótki postój na batona lub banana*) to i owszem. Lampki mogą się przydać. Na wieczór niby coś tam zapowiadają jakiś deszczyk, ale mam nadzieję, że do tego czasu będę już w domu. Jeśli by zaczęło padać wcześniej - nie jadę. Jeśli ktoś ma ochotę dołączyć to zapraszam.

*) Organizator nie zapewnia batonów ani bananów :mrgreen:

Edit: Zmiana trasy - prowadzi Jurek - podobno lajtowo :-). Pozostałe ustalenia bez zmian.

Widzę, że się spóźniłem. Damianie, a może odstąpisz mi dzisiaj :-P Powiem szczerze, że trochę dość mam już zalewu. Jest fajna traska do zrobienia :-D
http://www.gpsies.com/mapOnly.do?fileId ... Leave=true
Będzie trochę terenu, ale na pewno przejezdnego.

nie zapomnijcie o foteczkach ;-)

Damianie, a może odstąpisz mi dzisiaj :-P

Nie widzę problemu :-) Ja w zasadzie miałem inne plany na popołudnie, ale widzę, że pogoda chyba się klaruje, więc postanowiłem się ruszyć - też mi ten zalew średnio się widzi, tak jak napisałem miałem ochotę na Stary Gaj i trochę polnych dróg, ale ostatnio trochę padało, więc zalew wyszedł tak trochę z musu :-)

Damianie, a może odstąpisz mi dzisiaj :-P

Nie widzę problemu :-) Ja w zasadzie miałem inne plany na popołudnie, ale widzę, że pogoda chyba się klaruje, więc postanowiłem się ruszyć - też mi ten zalew średnio się widzi, tak jak napisałem miałem ochotę na Stary Gaj i trochę polnych dróg, ale ostatnio trochę padało, więc zalew wyszedł tak trochę z musu :-)

Damianie dziękuję, możesz liczyć na rewanż :-D
Generalnie wszystko (miejsce i godzina ustawki) pozostaje wg tego co napisałeś w tytule.
No i moje zapewnienie o rekreacyjnym charakterze wyjazdu :-) Pamiętać o lampkach.

Wyskoczyła mi jeszcze jedna sprawa po drodze, mogę się nie wyrobić z dojazdem na Łukoila, pewnie pojadę od razu pod wiadukt w Stasinie, ale jeśli by mnie tam nie było na godz. 17.10 to nie czekajcie.

Jak na razie jestem w liczbie pojedynczej :-P ale może ktoś będzie chętny na lajcik. Dobra pogoda jak zawsze u mnie zamówiona :-D

Ja będę, ponieważ rano źli ludzie zdjęli mnie z roweru pilnym telefonem i nie dali pojeździć .
Także Jurku przyjeżdżaj :mrgreen:


edit:

Fajna trasa ,szczególnie las i ostatni podjazd :mrgreen:
miło się też rozmawiało,a niżej ślad zamiast fotek
http://www.strava.com/activities/124160222

Również dziękuję za żwawy lajcik i rozmowy o życiu. :-D
Takie małe co nieco w sam raz na wieczorną przejażdżkę. Dtd 49,92km
Cieszę się, że jeszcze są osoby dla których niektóre ścieżki są nowe :-P