Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
21/22.06.2014 - 24h
#21
wczoraj po 200 km było lekkie zwątpienie czy 400 w dobę realne ale w sumie jakby zrobić w miarę równe tempo a nie szarpane, 3-4 długie przerwy w jakieś knajpie na porządne jadło i odpoczynek a resztę krótkie 5-max10 minutowe to można spróbować Smile)

1. Mariobiker (może przejadę ze 200 km)
2. mirqxx (przejadę tyle co Mariobiker tylko trochę wolniej ;p)
3.
4.
5.
Odpowiedz
#22
Tak jak zakładałem 200 km dało odpowiedź czy mogę się porywać:
1. Mariobiker (może przejadę ze 200 km)
2. mirqxx (przejadę tyle co Mariobiker tylko trochę wolniej ;p)
3. Noorbi
4.
5.
Odpowiedz
#23
No to wyjadę Wam na spotkanie :mrgreen:
[Obrazek: button-2404-brown.png]


Nie oczekuj wzlotów, lecz trenuj upadki.
Odpowiedz
#24
Noorbi napisał(a):Tak jak zakładałem 200 km dało odpowiedź czy mogę się porywać:
1. Mariobiker (może przejadę ze 200 km)
2. mirqxx (przejadę tyle co Mariobiker tylko trochę wolniej ;p)
3. Noorbi
4. JuraS -grupa "lajt"
5.
Wobec powyższego wydaje się konieczne utworzenie dwóch grup ,o ile będą jeszcze chętni :->.
Grupy "400" i grupy "lajt". :-D
Dla grupy "lajt" tempo jazdy widzę na średnią poniżej 20 km/h,kompletnie bez napinki i bez wyznaczania określonego dystansu ;-) .A wtedy może się uda przejechać ze 300 km :mrgreen: .
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#25
każdy "męczy" się inaczej ale poza standardowym zmęczeniem spowodowanym upływem czasu, które przeszkadza tylko trochę, dla mnie problemem jest jechanie tempem innym niż te, które zapodołają moje nogi przy kadencji ~75-80 bez czucia "niepokoju" w kolanach Smile jak zaczynam "czuć" kolana to wolę jechać 24km/h i jechać x metrów za grupą niż jechać 2-3km/h więcej u kogoś na kole i bić się z myślami czy za 20km będzie mnie wiózł do domu samochód bo kolana mi padną Smile
moim maxem dystansowym była sobotnia 200 i nie mam pojęcia jak będzie z 400 ale wydaje mi się, że przy wyrównaniu tempa i zejściu ze średniej 22,5 do 20 i znacznym skróceniu przerw 400 w 24h jest realne - spróbuję Smile

ps. ten wóz techniczny na plecaki etc. jest aktualny? :]
Odpowiedz
#26
A może jakaś grupa odprowadzająca? :-D
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Odpowiedz
#27
mraugorzata napisał(a):A może jakaś grupa odprowadzająca? :-D
odprowadzająca w sensie, że jak ktoś nie daje rady to ktoś musi pomóc wrócić do domu?Smile jeżeli tak to:
do 200km odprowadza na start i szybciutko wraca do grupy norbi
powyżej 200km odprowadzają cieniarki
tak to widzę po tym co panowie pokazywali na włóczędze północy 2 Smile
Odpowiedz
#28
mirqxx napisał(a):wolę jechać 24km/h i jechać x metrów za grupą niż jechać 2-3km/h więcej u kogoś na kole i bić się z myślami czy za 20km będzie mnie wiózł do domu samochód bo kolana mi padną Smile
moim maxem dystansowym była sobotnia 200 i nie mam pojęcia jak będzie z 400 ale wydaje mi się, że przy wyrównaniu tempa i zejściu ze średniej 22,5 do 20 i znacznym skróceniu przerw 400 w 24h jest realne - spróbuję Smile

ps. ten wóz techniczny na plecaki etc. jest aktualny? :]

I w tym jest problem kolego Mirku.mogą przyjechać koledzy na góralach,na cieniarkach lub treckingach.Zejście do średniej 20 km/h dla cieniarek może być trudne :mrgreen: .Dlatego proponuję dwie grupy :-> .Wóz techniczny będzie aktualny jeżeli zbierze się sporo chętnych :-P .
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#29
Jeżeli do Radzynia dotrzecie o odpowiedniej porze - czyli im wcześniej tym lepiej, to może uda mi się zrobić Wam kilka zdjęć, a może nawet przejechać wspólnie ze 3km :-)
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz
#30
JuraS napisał(a):I w tym jest problem kolego Mirku.mogą przyjechać koledzy na góralach,na cieniarkach lub treckingach.Zejście do średniej 20 km/h dla cieniarek może być trudne .Dlatego proponuję dwie grupy
Jest jeszcze inne rozwiązanie. Ekipa na cieniarkach pędzi do przodu i albo czeka na nas albo dociera do mety szybciej.
JuraS napisał(a):Wóz techniczny będzie aktualny jeżeli zbierze się sporo chętnych
Dokładnie, dla kilku osób nie opłaca się ciągnąć samochodu.
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości