Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Włóczęga Północy 2,Skansen-parking,31.05.14.g.7,30
#1
Próba generalna,test możliwości i wytrzymałości przed "24h".Dystans 200 km.,98 % po szosie.Założenia identyczne jak w jeżdzie "24h"": 10 godzin jazdy ze średnią prędkością 20 km/h,2 godziny przeznaczone na przerwy.
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#2
Ustawki sypią się jak z rękawa :mrgreen: Jureczku to chyba ta mapka http://ridewithgps.com/routes/3699097
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz
#3
A trasa będzie wyglądała mniej więcej tak: http://ridewithgps.com/routes/3699097
Odcinek terenowy występuje pomiędzy Serockiem a Żurawińcem, zamierzam się tam wybrać jeszcze przed Włóczęgą i dokładnie go sprawdzić. A na samej Włóczędze będę Wam towarzyszył najprawdopodobniej od Firleja do Komarówki Podlaskiej, jeśli czas pozwoli, a jak nie to urwę się trochę wcześniej.
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz
#4
damian.s napisał(a):A na samej Włóczędze będę Wam towarzyszył najprawdopodobniej od Firleja do Komarówki Podlaskiej, jeśli czas pozwoli, a jak nie to urwę się trochę wcześniej.
Nie wiem Damianku czy kierownik podpisze Ci zwolnienie ;-) (w razie problemów KPiDZ już działa 8-) )
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz
#5
mariobiker napisał(a):
damian.s napisał(a):A na samej Włóczędze będę Wam towarzyszył najprawdopodobniej od Firleja do Komarówki Podlaskiej, jeśli czas pozwoli, a jak nie to urwę się trochę wcześniej.
Nie wiem Damianku czy kierownik podpisze Ci zwolnienie ;-) (w razie problemów KPiDZ już działa 8-) )
Kierownik podpisze ;-) .Fajnie Damian, że wpadniesz popedałować między ślubem a weselem :mrgreen: .
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#6
JuraS napisał(a):Fajnie Damian, że wpadniesz popedałować między ślubem a weselem :mrgreen:
Między ślubem a weselem to mógłbym wpaść na 24h Le Mans - trasa przebiega o około 4km od miejsca ślubu i około 20km od miejsca wesela. W zasadzie to nawet wolałbym pedałować niż iść na ślub i wesele, ale chyba by nie wypadało :-P Dla jasności - nie o mój ślub i moje wesele tu chodzi :-P
A na Włóczędze będę trochę ograniczony czasowo, bo następnego dnia wyruszam na dwa tygodnie w Tatry - stąd mój start z Radzynia i powrót do Radzynia. A przyjadę na rowerze Ukraina :mrgreen:
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz
#7
damian.s napisał(a):A przyjadę na rowerze Ukraina
I to dopiero będzie atrakcja :-)
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz
#8
To może i ja bym się załapał na kawałek? Tak powiedzmy do Radzynia i stamtąd np stopem do domku? Spore wyprzedzenie z tą ustawką... :-P
[Obrazek: button-2404-brown.png]


Nie oczekuj wzlotów, lecz trenuj upadki.
Odpowiedz
#9
Yanq napisał(a):Spore wyprzedzenie z tą ustawką...
Spore,bo jak widać jest kompatybilna z jeszcze jedną ustawką :-P .
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#10
Soś mie się zdaje, że trza całość pojechać. Także ten, tego trzeci na starcie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości