Strony (3): 1 2 3   
damian.s   13-04-2014, 10:03
#1
Szybka akcja. O godz. 11.00 startujemy z JuraSem z miejsce gdzie jest zjazd na ścieżkę z ul. Szafirowej (Poręba).
Udajemy się nad zalew w okolice mety dychy do maratonu - Słoneczny Wrotków, oglądamy koniec zawodów i lecimy na małe spokojne kółko przez Dąbrowę, a powrót pewnie od strony Starego Gaju. Około godziny 14 powinniśmy być już w okolicy domów. Jeśli ktoś ma ochotę, niech dołącza na trasie, ewentualnie w okolicy mety dychy do maratonu.

[Obrazek: button-1421-black.png]
JuraS   13-04-2014, 10:18
#2
Dzisiaj krótko, bo możliwy deszcz Cry .Trasa ,spróbujemy pojechać "śladami Jurka S" z "Topienia Marzanny" ;-) .

Pozdrawiam,
Jurek
katka   13-04-2014, 10:23
#3
Damian o której będziecie przy moście? Z kolegą wybieram się w tą okolicę. My startujemy o 11 z LKJ.
damian.s   13-04-2014, 10:27
#4
katka napisał(a):Damian o której będziecie przy moście?
A o który most chodzi? :-P Rozkład jazdy wygląda mniej więcej tak: 11.00 start z okolic ul. Szafirowej, 11.05 - most nad Bystrzycą przy skrzyżowaniu JPII/Krochmalna/Nadbystrzycka, 11.20 - okolice tamy nad zalewem.

[Obrazek: button-1421-black.png]
katka   13-04-2014, 10:32
#5
No właśnie ten nad Bystrzycą. W razie co dogonimy. Do zobaczenia Smile
damian.s   13-04-2014, 15:40
#6
Dzięki wszystkim za sympatyczne kółeczko :-) Było nas czworo: Katka, Sławek, JuraS i ja. Na chwilę wpadła Ania-roszpunka, ale była niestety bez roweru :-) Pokibicowaliśmy maratończykom, a potem trochę pokręciliśmy się po lesie, zahaczyliśmy o Polanówkę, Prawiedniki, Nowiny, Zemborzyce i ponad Starym Gajem wróciliśmy na Porębę, gdzie rozjechaliśmy się każdy w swoją stronę. Widzieliśmy konie, sarny, bociany. Rottweilerów nie widzieliśmy, bo baliśmy się dalej jechać :mrgreen:
Kilka zdjęć TUTAJ

[Obrazek: button-1421-black.png]
katka   13-04-2014, 15:51
#7
Naprawdę udany spontan :-) Tak jak mówił Damian było mnóstwo zwierzyny, nawet na końcu w Starym Gaju jak na chwilę wyszło słonko to i robactwo się przypałętało Undecided . Przefajna popołudniowa rundka :-D Bardzo dziękuję :mrgreen:
Jakub.P   13-04-2014, 15:56
#8
Trzeba było podjechać na drugą stronę tamy Tongue To byście mieli z kim pogadać Tongue

Jakub.P
Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wybitnym sportowcem. - Marco Pantani
JuraS   13-04-2014, 16:13
#9
Ja również dziękuję za super towarzystwo i fajną przejażdżkę "śladami Jurka S" ;-) .Jurkową trasę powtórzyliśmy w 90%.Wyjechaliśmy z lasu trochę bliżej Mętowa :-> ,całość 40 km.
A na początku trasy kibicowaliśmy biegaczom,a zwłaszcza jednej biegaczce :-D .Brawa dla ani-roszpunki za dzielną walkę i dobre miejsce ;-) .

Pozdrawiam,
Jurek
Jakub.P   13-04-2014, 16:25
#10
A ja stałem na punkcie przy ścieżce koło tamy Tongue

Jakub.P
Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wybitnym sportowcem. - Marco Pantani
Strony (3): 1 2 3   
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.