A z PKP to chyba nigdy nie będzie dobrze jak będą tak podchodzić do sprawy. Dali najmniejszy szynobus, tylko 4 miejscówki na rower, a tu nagle okazało się, że więcej osób wpadło na pomysł aby przy weekendzie majowym wybrać się gdzieś dalej :-?

Na trasie do Stalowej też bywało ciekawie http://img3.imageshack.us/img3/3407/img2136x.jpg

Ładnie upakowane. Tyle, że pasażerów jak widzę prawie nie było. To tak jak kiedyś (12 rowerów) jechaliśmy do Sulowa. Dzisiaj było mnóstwo pasażerów, całe rodziny z dziećmi. Jednak transport rowerów ciągle pozostaje poważną przeszkodą przy planowaniu dalszych wypraw

Jednak transport rowerów ciągle pozostaje poważną przeszkodą przy planowaniu dalszych wypraw

Niestety PKP wiele obiecuje a niestety niewiele robi aby usprawnić przewóz rowerów. Zniknęły (niestety) wagony rowerowe https://lh6.googleusercontent.com/-YaZa ... C09230.JPG
Jak się okazało stoją na bocznicach i rdzewieją bo się im pokończyły przeglądy hock:
W szynobusach jest od 4 do 6 miejsc na rowery. Jeśli wsiadasz na początku trasy to jeszcze jest pół biedy, później bywa bardzo różnie.

no i pojechałem :-)
w pociągu ścisk, sporo było manewrów by zapakować się z rowerem :-|
w czasie jazdy po okolicach Parczewa pogoda super, parę chmur wisiało, jakieś tam krople spadały ale mikroskopijne, ale to był epizod, nawet dało się spiec na słońcu
okolice Parczewa to równina także jazda bardzo przyjemna
bardzo barwna postać właściciela pałacu w Horodyszcze, pokazał nam swoje tajne dokumenty z czarnej teczki, tak zwanej teczki Tymińskiego, zapraszał na kielicha, wyglądało że impreza się tam rozkręcała
przez przypadek odwiedziliśmy krainę rumianku, przywitała nas Pani prezes, na miejsu byli Polacy z Wilna, świetnie mówili po polsku
wklejam linka na krainę rumianku bo na stronie są dziewczyny które reklamują spa :mrgreen:
http://krainarumianku.pl/wiejskie-spa/
z powrotem pod wiatr
po 100km powolne odpływanie sił i przed samym Lublinem niezła walka :-P
ogólnie bardzo na plus, było kameralnie bo dopisał jeszcze tylko Karol orpucz Jurka
podsumuje że u mnie wyszło 135km, czyli progres 8-) nie pisze średniej bo muszę przestawić licznik ale pewnie powyżej 21km/h

(...)
wklejam linka na krainę rumianku bo na stronie są dziewczyny które reklamują spa :mrgreen:
http://krainarumianku.pl/wiejskie-spa/
z powrotem pod wiatr
po 100km powolne odpływanie sił i przed samym Lublinem niezła walka :-P
ogólnie bardzo na plus, było kameralnie bo dopisał jeszcze tylko Karol orpucz Jurka
podsumuje że u mnie wyszło 135km, czyli progres 8-) nie pisze średniej bo muszę przestawić licznik ale pewnie powyżej 21km/h

No to teraz musimy koniecznie ;-) tam zrobić ustawkę.
A średnia myślę, że wiarygodna to 22,51km/h