No to ten teges.
Czas chyba zacząć sezon babskich ustawek, czyż nie? ;-) Ostatnia taka zacna impreza odbyła się w sierpniu 2013. Ponieważ niefortunnie rzuciłam hasełko w shoutboxie, a jestem z tych co raczej nie rzucają słów na wiatr, to zapraszam ;-)
Absolutny brak planu i pomysłu gdzie by tu pojechać (mile widziane propozycje), odbijemy w kierunku Zalewu i gdzieś dalej. Będzie teren, myślę, że to grubsze błoto do środy powinno się trochę osuszyć, ale nie spodziewajmy się super-ekstra-suchych tras. Ja swojego shreka na razie nie myję po dzisiejszym :-P
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata