18-05-2014, 21:45
Hej
w czerwcu jak zwykle wypada czerwcówka. Ktoś chętny na ambitny wypad? Myślałem np o Głównym Szlaku Beskidzkim w 4 dni (terenem, z lekkim plecakiem, noclegi w schroniskach). Wychodzi jakieś 500 km i 20 km sumy podjazdów, więc wiadoma sprawa że trzeba będzie tu i ówdzie przyciąć - ale nie za dużo - tak żeby wyszło ze 400/12. Jazda tylko w razie optymalnej pogody (w ub roku jechałem to w deszczu, dziękuję). Jak będzie padać, to wybierzemy inne góry, ale z podobnym profilem wyjazdu.
Typ osoby towarzyszącej to ktoś kto radzi sobie w maratonach na długich dystansach i ceni wieczorne piwko w schronisku
Anybody?
T.
w czerwcu jak zwykle wypada czerwcówka. Ktoś chętny na ambitny wypad? Myślałem np o Głównym Szlaku Beskidzkim w 4 dni (terenem, z lekkim plecakiem, noclegi w schroniskach). Wychodzi jakieś 500 km i 20 km sumy podjazdów, więc wiadoma sprawa że trzeba będzie tu i ówdzie przyciąć - ale nie za dużo - tak żeby wyszło ze 400/12. Jazda tylko w razie optymalnej pogody (w ub roku jechałem to w deszczu, dziękuję). Jak będzie padać, to wybierzemy inne góry, ale z podobnym profilem wyjazdu.
Typ osoby towarzyszącej to ktoś kto radzi sobie w maratonach na długich dystansach i ceni wieczorne piwko w schronisku

Anybody?
T.