Obserwując najnowsze trendy dochodzę do wniosku, że w XC rowery 26" zostaną wyparte przez 27,5". Ponieważ co roku ulepszam swój sprzęt, pojawił się dylemat: czy dalej wymieniać części na lepsze czy może kupić nowy rower 27,5"? Problem jest tym bardziej istotny, gdyż prawdopodobnie (moje założenia), rowery 26" stracą na wartości.
Można by prowadzić dywagacje: "Co jest lepsze? Czy rzeczywiście 26" zniknie?", ale rowery zostały stworzone po to, by na nich jeździć, a nie by o nich rozmawiać. Z jazdy trzeba mieć frajdę i nawet jeśli 27,5" jest teoretycznie lepsze, to będzie do kitu, jak nie będę miał na takim rowerze przyjemności z jazdy.
Dlatego może jest ktoś na forum z fullem 27,5" i byłby chętny na jakąś terenową ustawkę oraz udostępnienia roweru na krótką jazdę próbną? Ze swojej strony mogę udostępnić fulla o skoku 120mm, na kołach 26", z regulowaną sztycą.