qavtan napisał(a):Dobry materiał dla uczących się jeździć po mieście. Chociaż ja jeżdżę jednak nieco dalej od prawej krawędzi.Wiedziałem, że ktoś kto dużo jeździ po mieście zwróci na to uwagę :-D . Miałem nawet o tym napisać. Tak naprawdę jechałem trochę dalej od prawej krawędzi. Wrażenie bliskości stwarza kamera którą trzymałem w prawej ręce opartej na skraju kierownicy. A mam szeroką kierownicę. :-P
A na Kalinowszczyźnie to wymijałbym z lewej, z prawej jak widać to jest niebezpieczne, bo trzęsie strasznie.
"Wąska kierownica gwarancją sukcesu w mieście" :mrgreen:
qavtan napisał(a):Chociaż ja jeżdżę jednak nieco dalej od prawej krawędzi.I to sporo dalej tak 1 m od krawężnika :mrgreen: Bliżej jest niebezpiecznie ( piasek, studzienki burzowe itd. )
qavtan napisał(a):ja jeżdżę jednak nieco dalej od prawej krawędzi.Tak, od razu zwróciłem uwagę, że jakoś tak za bardzo z prawej Ale może faktycznie kamera zamontowana z boku kierownicy przekłamuje
qavtan napisał(a):"Wąska kierownica gwarancją sukcesu w mieście" :mrgreen::!:
KermitOZ napisał(a):Jurek coraz bardziej prowokuje mnie do nagrania podobnego filmu, w nieco bardziej hardkorowej wersji Ale to nie byłoby chyba zbyt wychowawcze i znowu co niektórzy by się mogli oburzyć
maYkel napisał(a):Ale hardkorowo! Życie na krawędzi... Jak dorosnę chcę być taki jak ty.To Ty nie zaczaiłeś czy ja? Bo nie za bardzo wiem o co chodzi.
marecky napisał(a):widziałem Cię Jurku dziś przed 7 rano na trasie w drugą stronę, a dokładnie na skrzyżowaniu Podzamcze - Unicka - Walecznych (chyba, że to nie Ty byłeś) :-)Tym razem to nie ja :-D