26-05-2014, 08:54
W sumie na popołudnie jakieś opady zapowiadają, ale jeśli prognozy się nie sprawdzą, to jadę na jakieś nieduże kółeczko - tak szacuję, że maks 30-35km + dojazdy. A może znowu wyjdzie jakaś wycieczka "dookoła chmury". Na większej części trasy asfalt różnej jakości, ale będzie też odcinek lub dwa dróg gruntowych. Tempo bardzo rekreacyjne. Powrót do Lublina pewnie około godz 20, od strony Węglinka lub Starego Gaju - zależy jak mi się trasa wycyrkluje. Jeśli ktoś ma ochotę dołączyć to zapraszam.