05-07-2014, 17:52
To po Cavendishu, nieźle się rozpychał i dostał za swoje.
Tour de France 2014
|
05-07-2014, 17:52
To po Cavendishu, nieźle się rozpychał i dostał za swoje.
05-07-2014, 19:50
Za bardzo chciał ;-)
05-07-2014, 21:14
Panowie tu młodzi rocznikiem to nie wiem czy pamiętają TdF z 91' ale przypomina mi się tu jeden taki co się kiedyś też rozpychał i przydzwonił epicko Dżamolidin Abdużaparow https://www.youtube.com/watch?v=oBtCaLYFKjo
Szkoda, że Rafał już na 1 ma stratę + 1:30
Who Dares Wins
05-07-2014, 22:41
Calme napisał(a):Szkoda, że Rafał już na 1 ma stratę + 1:30Żadna szkoda, przyjechał pomagać Contadorowi i skończy daleko w klasyfikacji generalnej. Jak narobi sobie strat to może przynajmniej dadzą mu odjechać na jakimś górskim etapie (o ile będzie miał dzień, w co akurat wątpię).
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
05-07-2014, 22:47
Biorąc pod uwagę pojechanie niedawno Giro może być tak jak mówisz.
Who Dares Wins
06-07-2014, 18:33
Żal trochę chłopa. Tyle miesięcy przygotowań do najważniejszej imprezy w roku i zonk
06-07-2014, 20:00
No i proszę Kwiato prawie drugi ;-) . Bardzo ładnie!
07-07-2014, 18:26
Pat napisał(a):Żal trochę chłopa. Tyle miesięcy przygotowań do najważniejszej imprezy w roku i zonkTrzeba było ten trening wykorzystać i więcej pedałować a mniej się rozpychać. Już nie pierwszy raz tak głupio pojechał, to i się wreszcie doigrał. Zresztą sam się przyznał i przeprosił Gerransa. Tyle w tym tylko dobrego, że tylko sam się wykluczył i nie pociągnął za sobą reszty bogu ducha winnego peletonu. A pomijając już wszystko inne to egoistycznie rzecz biorąc szkoda że wydzwonił. Będzie mniej do oglądania na sprintach.
07-07-2014, 18:55
maYkel napisał(a):A pomijając już wszystko inne to egoistycznie rzecz biorąc szkoda że wydzwonił. Będzie mniej do oglądania na sprintach.Za to Kwiatek nie będzie musiał robić dla niego tunelu
Who Dares Wins
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|