Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
MIASTO BEZ KOMUNIKACYJNEJ WIZJI
#1
hej wszystkim :-D
pod takim właśnie tematem - jak w tytule odbędzię się otwarta debata w PONIEDZIAŁEK - 21.09.2009 - godz. 16.00 - Aula Wydziału Politologii UMCS - PL.Litewski 3
Myślę,że warto by było aby ktoś "od nas" się pojawił i też zabrał głos - w końcu też jesteśmy użytkownikami lubelskich dróg.
Pozdrawiam
Mariusz
Odpowiedz
#2
Temat jak najbardziej rowerowy. Także Mariuszu, z premedytacją trzeba wstawić do działu "WAŻNE dla rowerzystów", czytając forum Gazety, nie znalazłem uwagi poświęconej rowerzystom, jedynie pragnienia zagarnięcia każdej przestrzeni pod ulice.
Odpowiedz
#3
Qavtan, też poczytałem to forum i faktycznie szok. Jedyna pociecha to to, że fora swoje, życie swoje, a i nikt stamtąd raczej nie ma realnego wpływu na przyszłość infrastruktury drogowej naszego miasta. A część z nich to chyba po prostu frustraci i tyle (tak apropos wypowiedzi pod artykułem "Toniemy w korkach"), muszą się wygadać na forum, żeby się lepiej poczuć. Podziwiam tego z PR, który był w stanie rzeczowo rozmawiać z co niektórymi (aż dziw, że go ekoterrorystą nie nazwali :-P ).

Swoją drogą niektórzy niby wypowiadają się tam jako kierowcy, a wiadomego kodeksu chyba nawet nie czytali...
Odpowiedz
#4
W kolejnych artykułach cytowali wypowiedzi z forum, i to te, które sugerowały wszechuliczny Lublin, ich ktoś zauważył, zrównoważonego transportu natomiast nikt?

Jest duża szansa jak myślę dla 'nie wszechuliczników', im mniej kasy miasto wyda na pomysł, tym chętniej go podejmie. Pytanie: czy zmiana organizacji ruchu i sprawna komunikacja miejska będzie kosztowała mniej niż nowe ulice.

Zbierajmy argumenty na poniedziałek.
Odpowiedz
#5
Z tym zrównoważonym transportem to jest tak, że jeśli go zaproponować, to zaraz się pojawią głosy, że nie po to ludzie kupowali samochody, żeby jeździć komunikacją miejską i rowerami, że ogranczenie wolności itp. W końcu wiadomo: autobusy nic tylko stoją w korkach i wiecznie się spóźniają, na rowerze natomiast można dostać zapalenia płuc, poza tym człowiek potem śmierdzi i w ogóle... (tak na marginesie promocja roweru jako środka transportu w naszym kraju kuleje, oj kuleje...). Oczywiście ironizuję, ale wiadomo, o co chodzi.

Podejrzewam, że jeśli miasto postawi na niskie koszty i zrównoważony transport (a uważam, że szansa jest), mimo wszystko zrobi się całkiem wesoło - na zasadzie że nic się nie robi, żeby odkorkować miasto, za to wyznacza się np pasy ruchu tylko dla autobusów i rowerzystów, ogranicza wjazd do centrum, czym oczywiście odbiera się przestrzeń dla "normalnym" pojazdom. W związku z tym wydaje mi się, że trzeba raczej uświadamiać szeroko pojęty ogół, że metoda poszerzania ulic i przekopywania nowych jest metodą krótkowzroczną - bo przecież i one w końcu staną się za ciasne. I co? Znowu poszerzać? Drugi poziom dobudować? Czy tylko chodniki dla pieszych usunąć?
Według mnie da radę przekonać ludzi, bo większości jednak nie cechuje tak ciekawa mentalność, jaka ujawniła się na forum Gazety.... tylko trzeba im to wyłożyć łopatologicznie czarno na białym. Bo z tego, co widzę, jak na razie przedstawia się tylko jedno rozwiązanie, a nic nie mówi o alternatywie. Podejrzewam, że całkiem sporo osób nawet nie wie, co to jest zrównoważony transport i z czym to się je.


A tak poza tym to to, że ktoś jest redaktorem - i wybiera np posty do publikacji - nie oznacza jeszcze, że wyznaje się na danym temacie. Stąd może ten artykuł wygląda jak wygląda.
Odpowiedz
#6
Jeśli mi nic nagłego nie wypali to będę na tym spotkaniu. Na wiele się nie nastawiam, bo pewnie jak zwykle skończy się na krzykach lobby samochodowego i wszechwiedzących kierowców, ale posłuchać będzie warto. A dyskusja tylko wtedy, gdy będą osoby z wiedzą merytoryczną a nie awanturniczą.
Pozdrawiam
Aleksander Wiącek
Odpowiedz
#7
Aleksander W, jeśli byłeś i jak możesz, to rzuć nam tu jakieś info o tym, co wyszło z tego spotkania. Ja tam jestem ciekaw...
Odpowiedz
#8
Byliśmy razem z Michałem i Szymonem, zabrałem głos (choć może w krótkich spodenkach przed takim gronem wyglądałem dziwnieBig Grin), może nie do końca powiedziałem to co chciałem, ale ważne że temat rowerów został poruszony Wink
Oprócz tego co napisała GW (http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,7...drog_.html ), i kolega Mika'el z FRL-u na SSC (http://www.skyscrapercity.com/showpost.p...count=3901 ) to moje wrażenia są mimo wszystko pozytywne.

Na pewno bardzo na plus Bolesław Stelmach, który kilka razy mówił o konieczności promowania transportu rowerowego, zbiorowego i pieszych w centrum miasta.

Mimo odmiennego zdania n/t wyznaczania dróg rowerowych na istniejących chodnikach i rodzajów nawierzchni sprawie pomogła, już na samym początku dyskusji, wypowiedź Andrzeja Miszczuka, który ruszył temat transportu zrównoważonego.

Wypowiedź Michała Widomskiego mnie oświeciła, dlaczego ludzie muszą samochodami dowozić dzieci do przedszkola/szkoły do centrum - bo w nowych dzielnicach tychże placówek po prostu nie ma.

Najbardziej odpowiadający za sprawy rowerowe w mieście, Dyrektor Janicki nie brał udziału w dyskusji.

Prowadzący spotkanie Dziekan Wydziału Politologii, na nasze pytanie dlaczego przed budynkiem nie ma stojaków powiedział, że dla bezpieczeństwa rowerów przed okolicznymi mendami. Co ciekawe jakaś "wyrwikółka" tam jest, ale schowana na tyle, że większość rowerzystów nawet się nie domyśli jej istnienia (Michał znalazł, ja parkowałem do śmietnika, Szymon do znaku drogowego :lol: ) Myślę, że skoro Dziekan już nas poznał, to mimo wszystko temat stojaków będzie łatwiej zacząć drążyć.

Po spotkaniu skontaktował się z nami radny Zdzisław Drozd, nie wiem w tej chwili jak mógłby pomóc naszej sprawie, ale bez względu na sympatie polityczne każdy kontakt w UM/RM jest ważny.

To tyle co pamiętam z głowy, bo notatki robił Szymon.

A moje obawy wcześniejsze były na wyrost, na sali nie było (lub przynajmniej nie ujawnili się) przedstawiciele kierowców skłonni do jakiejś gorącej dyskusji.
Pozdrawiam
Aleksander Wiącek
Odpowiedz
#9
Czyli ogólnie lepiej niż się wszyscy spodziewaliśmy :-) .

Tak w ogóle to fora swoje, życie swoje. Na forach zbyt często ujawniają się frustraci, którzy w normalnym życiu mają niewiele do powiedzenia. Jakie są reakcje nawiedzonych fanów czterech kółek, można już zobaczyć pod artykułem w GW (polecam hit: propozycja likwidacji przejścia dla pieszych, bo przecież piesi mogą stracić te dwie minuty).

A tu pewien rodzynek, na który trafiłem na forum Gazety. Doskonale obrazuje mentalność ludzi, z którymi próbuje się rozmawiać;

> Nie narzekaj na kierowców,
> wszak pompujecie swoje kółka na stacjach benzynowych dla kierowców
> nie zakupując nawet paliwa;
Odpowiedz
#10
Chciałem zachęcić wszystkich do głosowania na projekt, który ma na celu unowocześnienie komunikacji miejskiej w naszym mieście.

głosowanie pod adresem:

http://przymierzsie.pl/projekty/projekt83.php
głosowanie do 17 października, wiec niewiele czasu zostało...

prześlijcie ten link znajomym, jeżeli uważacie ze to dobry pomysł :-)


pozdrawiam
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości