KermitOZ napisał(a):Podjąłeś się tematu zrobienia mapki dla Kuriera to teraz sam kombinuj jakąś trasę, wystarczy spakować kanapkę, wytoczyć się na rower i gotowe
Ale po co rower?
Oto
PODSUMOWANIE wysiłku (?) i trasa ułożona z myślą o profilaktyce układu krążenia ( :?: )
Jak dla początkujących - to faktycznie tylko dla mających zdrowe serce i "mocne nerwy" (biorąc pod uwagę "szczegółowość" opisu oraz natężenie ruchu na proponowanej trasie).
Nie zabrakło miejsca na piknik - tylko, w którym miejscu jest to urocze miejsce z punktem widokowym? :-P
Ale atrakcje dopiero się zaczynają :-D
Serce zabiło mocniej bo jest również coś nie tylko dla początkujących.
5 (słownie pięć) kilometrów jazdy pod górkę z punktem kulminacyjnym w Motyczu... uwaga... 294m :!:
Ciekawe od jakiego poziomu mierzona była wysokość :mrgreen:
Gdy przeczytałem kolejne zdanie:
(...) Zjazd z 294 m pozwala na schłodzenie organizmu, doprowadzenie go, po niemałym wysiłku, do stanu normalności (...)
stwierdziłem, że to nie na moje serce :-D :-P
Grzegorz - trzeba było koledze zaproponować tylko rower... bez tych kanapek :mrgreen: