Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
29.07.14 Jaworki koło Szczawnicy, godz. 8.00
#11
Ustawka przednia - wiem byłam :mrgreen: Było mocno terenowo także co niektórzy byliby zadowoleni bo i rower z sakwami można było po pchać pod górkę :-P Co do zatarcia Roszpunki to zdecydowanie dementuję bo koledzy najzwyczajniej w świecie wpuścili mnie w maliny nie zostawiając nikogo na skrzyżowaniu przez co musiałam wracać10 km pod górę z wiatrem w twarz :evil: no ale dzisiaj sobie odbiłam :-P :mrgreen: także znów jestem cała zadowolona i szczęśliwa :mrgreen:
"Nie warto żyć normalnie, warto żyć ekstremalnie!"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości