Liczba postów: 413
Liczba wątków: 26
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
0
Tomek może my tu sobie tak nie dziękujmy bo zaraz padnie sakramentalne pytanie - czy coś z tego będzie 8-) a wiesz mąż też bywa tu na forum :mrgreen:
Demokracja to ustrój w którym każdy może powiedzieć co myśli nawet jeśli nie myśli.
Liczba postów: 483
Liczba wątków: 35
Dołączył: Aug 2009
Reputacja:
0
Karola napisał(a):czy coś z tego będzie
Było - wszyscy to skonsumowali z apetytem ;-)
"Trzeba pedałować, żeby się utrzymać w siodełku, ale my jedziemy coraz szybciej, rozpędzeni pedałujemy ponad potrzeby, tracąc w rezultacie całą przyjemność jazdy."
Liczba postów: 614
Liczba wątków: 60
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
0
Irek - nagrałeś coś fajnego na GoPro ? ;-)
Liczba postów: 483
Liczba wątków: 35
Dołączył: Aug 2009
Reputacja:
0
"Trzeba pedałować, żeby się utrzymać w siodełku, ale my jedziemy coraz szybciej, rozpędzeni pedałujemy ponad potrzeby, tracąc w rezultacie całą przyjemność jazdy."
Liczba postów: 620
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
0
Nie wiem czy to już wiek czy te szlaki były aż tak wymagające , ale wczoraj byłem nieprzytomny ..a może to ten makaron z grzybkami :mrgreen: ..oczywiście żartuję Karola, był rewelacyjny. Były piętrowe łóżka, Irek, który nam przygrywał do snu, smaczne maliny, mango i inne owoce ..był bakłażan, były pikle, pieczareczki, wiejska w Turobinie, smaczny obiad w Biłgoraju.. :mrgreen:
Były widoki, zjazdy ..a szczególnie jeden :-), podjazdy, piach, błotko, prawdziwe MTB. Świetne trasy Mariox i ArtiArt.
Dzięki za towarzystwo, usłyszane dowcipy (najlepszy to chyba "Ty mnie chyba już nie kochasz") bez Was ten wyjazd nie byłby tak rewelacyjny. Do następnego!
ps. zdjęcia, filmy wrzucę za jakiś czas ..wracam jutro do pracy po urlopie, remont w domu, w weekend wesele ... ehh musicie troszkę poczekać :-)
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2012
Reputacja:
0
Jakbym jednym słowem miała określić ten wyjazd, to byłoby to słowo POEZJA.
Rymami nie dam rady, ale spróbuję z aliteracją:
- Piękne krajobrazy
- Pierwszorzędna organizacja - Mariuszu, chapeau bas!
- Przeurocze zdjęcia - wielkie dzięki tym, którzy robili, wrzucili w sieć i opisali
- Przewyborne towarzystwo - ducha rozmów czy barwy śmiechu Katki zdjęcia nie oddadzą
- Podjazdy, które zmuszały do zejścia z roweru
- Przepyszny sos z grzybami
- Pikle przy ognisku
- Psy, co się beztrosko rozkładały na grzbiecie
- Piwo - chyba nikt mu się nie oparł!
- "Pani Twardowska", bo były "tańce, hulanki, swawole"
- Pokora, bo spokorniałam po paru zjazdach i .... kupiłam kask
- Po trochu wszystkiego, upchane w dwóch dniach - aż się wierzyć nie chce, że się zmieściło.