Liczba postów: 1781
Liczba wątków: 82
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
8
Widzisz Jurexzq.....
Jesien w pelni, ludzie wzieli sie za mase, jedni co czwarty piatek w miesiacu, drudzy co drugi wieczor i jada ostro na wolnych ciezarach, jakies wyciskana, podciagania, unoszenia bokiem...
Takze tego, juz bys ten rower zostawil i tez wzial sie za robienie masy.
A jak Ci sie nie chce, bo za ciezko, to gdzies bys jakies spotkanie zaaranzowal na ktorym bysmy powspominali stare dzieje, a nie tylko ren rower i rower i to jeszcze po ciemniaku.
Dziekuje.
Terenikiem to ciągnikiem.
Liczba postów: 5652
Liczba wątków: 228
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
21
JuraS napisał(a):tylko dwa metry szosy
Może troszkę więcej ;-) przy dobrej lampce.
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Liczba postów: 6028
Liczba wątków: 524
Dołączył: Apr 2009
Reputacja:
9
I co? Zatkało kakao :mrgreen:
Liczba postów: 1781
Liczba wątków: 82
Dołączył: Jun 2009
Reputacja:
8
Nooo, to bylo dobre, to byly czasy, bylem Trzepak - ale mocny, za plecami sie nie chowalem, ale... Jureczq hellou, pora roku sie zgadza, ale jak moj sasiad slusznie zauwazyl, akcja rozgrywala sie za widna, po ciemniaku raz ze widac tylko 2m szosy, dwa- pojedziesz sam, jeszcze Cie <tfu,tfu> z roweru zrzuca i zabiora, jak mnie/mi 15 lat temu.
Przemysl na spokojnie, to wszystoo z troski i sympatii, zrobisz jak uwazasz, wszak dorosly jestes od dawna.
Dziekuje.
Terenikiem to ciągnikiem.