Późno, ale tak wyszło. Chciałbym leniwie pojechać do Nałęczowa, Przy okazji wstąpię na osławiony żurek. Trasa

Możliwe ,że się spotkamy :-> .Ja właśnie wyjeżdzam,ale jadę Nałęczów-Bełżyce ;-) .

Jestem baardzo zadowolony :mrgreen: Dziękuję Kierownikowi i Ekipie!

Ja również dziękuję i pozdrawiam !!!!! :-D

Dotarłem i ja. Choć nie rowerem i na około to i tak dotarłem. Ustawka z tych na refleks. pojawili się Marzenka, Lech, i Jan. Grupa super zdyscyplinowana i może właśnie dlatego przeszliśmy z początkowo ustawki lajtowej/leniwej do nie co mniej leniwej. Po drodze spotkaliśmy jeszcze wracającego z naszego docelowego miejsca - Jurasa. Ażeby tradycji stało się zadość fotki i trasa . :-) Także tak. Dziękuję kompanii za wspólne kręcenie.

Dzięki chłopcy za miłą wycieczkę :lol:

Jeszcze raz pozdrawiam "czworo muszkieterów" ;-) .
Mała ciekawostka,w czasie mojej samotnej jazdy przypomniała mi się informacja jaką ,bodaj na jesieni,zapodał Damian.Mianowicie ,że najwyżej polożony punkt Lublina znajduje sie na ul.Raszyńskiej,potwierdzając to mapą Google :roll: .Ale nie dawało mi to spokoju i dzisiaj to sprawdziłem 8-) .To nie może być prawdziwa informacja .Ul.Raszyńska cały czas wznosi się ,najpierw stromo,póżniej łagodnie,ale cały czas się wznosi ,aż do Al.Kraśnickiej :-| .Gołym okiem widać ,że najwyżej położony pkt. znajduje się na Al.Kraśnickiej ,na wysokości Domu Pomocy Społecznej :!: .Także tak.