Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wyprawa urlopowa z sakwami 4.07.-17.07.2015.
#31
mraugorzata napisał(a):W razie czego służę informacjami co można zobaczyć w okolicach Suwałk ;-)

Ja za to mogę polecić atrakcje Białegostoku i okolic :-) Choć Suwalszczyzna jest też mi dość dobrze znana (też byłam w TYCH Atenach Big Grin chyba nawet ze dwa razy ).

Jeśli chodzi o okolice Białegostoku to na pewno warto pokręcić przez północno-wschodnie tereny – wiadomo Puszcza Knyszyńska :-) Bardzo malownicze są po tej stronie okolice Ogrodniczek – piękne lasy, dużo wzniesień, skarp – bardzo urozmaicona rzeźba i wiele stawów/oczek wodnych między wzniesieniami. W Puszczy polecam też Czarną Wieś Kościelną z ostatnimi na Podlasiu działającymi warsztatami garncarskimi (wykonują tam charakterystyczną tylko dla Podlasia tzw. ceramikę siwą – najbardziej pierwotny sposób wykonywania ceramiki – chyba można się umówić na obejrzenie garncarzy „w akcji” ;-) przynajmniej 15 lat temu można było :-P ) Można też po drodze zahaczyć o arboretum w Kopnej Górze. Dalej - właściwie już pod samym Białymstokiem - jest też bardzo urokliwe miasteczko Supraśl – taki troszeczkę białostocki Kazimierz czy Nałęczów ;-) Całe miasteczko godne obejrzenia, ale szczególnie warto zobaczyć prawosławny monaster i muzeum ikon. Z kolei od strony zachodniej warto zajechać do Tykocina – przed wojną silnego ośrodka kultury żydowskiej – z piękną Synagogą i Domem Talmudycznym, w którym jest obecnie muzeum.

Nie będę już wspominać o Szlaku Tatarskim, bo trzeba by jednak trochę odbić, a w ciągu tych 14 dni będziecie jeździć nie tylko po Podlasiu ;-)

A w samym Białymstoku też jest trochę do zobaczenia. Ciekawe jest np. to, że zbliżając się do miasta od południowo-zachodniej strony można, jadąc samymi terenami leśnymi a później leśno-parkowymi, dotrzeć do samego centrum miasta :-) To mi się właśnie podoba w Białystoku – mnóstwo parków i lasów (!) w mieście :-) Polecam zatem park i las zwierzyniecki, Planty, park wokół Pałacu Branickich – no i sam pałac. Poza tym ciekawą historię ma katedra. Największy białostocki kościół powstawał jako… przybudówka do małego starego kościółka :-D Tak białostoczanie przechytrzyli zaborców, którzy nie godzili się na wybudowanie żadnej nowej świątyni katolickiej w mieście. Zgodzili się jedynie na wzniesienie przybudówki :-D
Jest jeszcze ciekawy kościół św. Rocha – perełka przedwojennej architektury modernistycznej.
Interesująca jest też dzielnica Bojary – dzielnica starych drewnianych domów w samym centrum miasta.
Warto też zwrócić uwagę przy zwiedzaniu miasta na szlak esperanto i dziedzictwa żydowskiego. Zamenhof – twórca języka esperanto był właśnie białostoczaninem. A przed wojną Białystok był w większości zamieszkany przez Żydów. W Białymstoku było też getto. Mieliśmy też powstanie w getcie (tak, tak – nie tylko w Warszawie było).
No i w końcu cerkwie… Najbardziej reprezentacyjne to Św. Mikołaja na ul. Lipowej i św. Ducha na Białostoczku.

Eh, już nie będę się rozpisywać :-D To tak w skrócie, jakbyście potrzebowali bardziej szczegółowych informacji na jakiś temat, to pytajcie. Nie wiem czy będę znała odpowiedź na wszystkie pytania :-D, bo nie mieszkam już w Białymstoku od ponad 11 lat ( Confusedhock: jak ten czas leci), ale może uda mi się w czymś pomóc.
Odpowiedz
#32
Dzięki Marto ;-) ,bardzo pięknie nam opisałaś swoje rodzinne[ :?: ] miasto i okolice.Przyda nam się ta wiedza i spróbujemy ją wykorzystać,oczywiście nie wszystko uda nam się zobaczyć Undecided .Wiesz jak to jest ,generalnie musimy poruszać się do przodu :-> i wybrać jeden szlak.Ewentualnie zjeżdżając do szczególnie atrakcyjnych miejsc ale w odległości najwyżej kilku kilometrów.Jeszcze raz dzięki :-D .

Mamy już więc pięć osób chętnych na wyprawę:
1.JuraS
2.Yanq
3.Janusz M
4.tkt
5.Lech
W zasadzie można już ustalić termin wyjazdu ;-) ,tylko koledzy Yanq i Janusz muszą podać kiedy będą w Świnoujściu :-D .
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#33
Wujek google powiedział, że z Częstochowy do Świnoujścia by w 29h przejechał więc nie ma o czym mówić - dzień w tę czy we wtę -co za różnica :mrgreen:
Tylko, że ja na dwa dni - o zgrozo - do roboty muszę wrócić :evil:
PS. Moja Renia jest oburzona, że nie ma jej na liście...
[Obrazek: button-2404-brown.png]


Nie oczekuj wzlotów, lecz trenuj upadki.
Odpowiedz
#34
Yanq napisał(a):Wujek google powiedział, że z Częstochowy do Świnoujścia by w 29h przejechał
No,przecież z góry jest :mrgreen: .
Yanq napisał(a):Moja Renia jest oburzona, że nie ma jej na liście.
Najmocniej przepraszam za to niedopatrzenie,już jest ;-) :
1.Renia
2.JuraS
3.Yanq
4.Janusz M
5.tkt
6.Lech
Czy można powiedzieć ,ze wycieczka ruszy ze Świnoujścia 4 lipca rano :?: Z planowanym terminem dojazdu do Lublina 17-18 lipca ;-) .
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#35
JuraS napisał(a):Dzięki Marto ;-) ,bardzo pięknie nam opisałaś swoje rodzinne[ :?: ] miasto i okolice.Przyda nam się ta wiedza i spróbujemy ją wykorzystać,oczywiście nie wszystko uda nam się zobaczyć Undecided .Wiesz jak to jest ,generalnie musimy poruszać się do przodu :-> i wybrać jeden szlak.Ewentualnie zjeżdżając do szczególnie atrakcyjnych miejsc ale w odległości najwyżej kilku kilometrów.Jeszcze raz dzięki :-D .

Wiem, wiem, dlatego się jednak powstrzymywałam przed dalszym rozwijaniem mojego elaboratu :-> :lol: Wprawdzie nadal uważam, że moje rodzinne strony są najpiękniejsze i najciekawsze i w ogóle naj :mrgreen: ale niech Wam będzie, pojeźdźcie też sobie po innych okolicach :-P
Odpowiedz
#36
arta napisał(a):Wprawdzie nadal uważam, że moje rodzinne strony są najpiękniejsze i najciekawsze i w ogóle naj
I tu masz pole do działania Marto,organizując ustawkę w któryś z długich weekendów :->.Koledzy pomogą ;-) .Zakładając nocleg w jednym miejscu,spokojnie ,w trzy dni ,można zobaczyć te wszystkie cuda :-D .
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#37
JuraS napisał(a):
arta napisał(a):Wprawdzie nadal uważam, że moje rodzinne strony są najpiękniejsze i najciekawsze i w ogóle naj
I tu masz pole do działania Marto,organizując ustawkę w któryś z długich weekendów :->.Koledzy pomogą ;-) .Zakładając nocleg w jednym miejscu,spokojnie ,w trzy dni ,można zobaczyć te wszystkie cuda :-D .

:->

To może już w przyszłym roku :-P Bo wiesz, długie weekendy będą za rok jakby bardziej długie i w ogóle :mrgreen: A na tyle wspaniałości to ten tegoroczyn mizerny "długi" weekend majowy nie bardzo, nie bardzo... A na czerwcowy przecież jadę z Tobą :!: (tak, tak jeszcze się załapałam na listę :-P )
Odpowiedz
#38
arta napisał(a):To może już w przyszłym roku Bo wiesz, długie weekendy będą za rok jakby bardziej długie i w ogóle
Trzymamy Cię za słowo :-D .
arta napisał(a):A na tyle wspaniałości to ten tegoroczyn mizerny "długi" weekend majowy nie bardzo, nie bardzo... A na czerwcowy przecież jadę z Tobą (tak, tak jeszcze się załapałam na listę )
;-) :mrgreen:
Wracając go naszej wycieczki myślę,że możemy [brak sprzeciwu na propozycję], ustalić jej termin :4.07-17.07.2015.Oznacza to wyjazd PKP z Lublina w dniu 3.07. aby następnego dnia rano można było wyruszyć ze Świnoujścia.
Aby nikt nie poczuł się póżniej rozczarowany myślę ,że potrzebne są ogólne założenia.Chciałbym aby to była prawdziwa rekreacja i turystyka a nie zacier do porzygu :mrgreen: i bicie rekordów km .Proponuję dzienne odcinki do 100 km ,a jeśli trzeba to i mniej,tempem oczywiście bardzo rekreacyjnym ;-) .Znaczna część osób planuje jechać tylko część trasy [zdarzają się różne sprawy ,może ja też będę musiał zakończyć wycieczkę wcześniej]dlatego uważam ,że nie ma parcia na konieczność przejechania całej trasy rowerem.Dwa dni zamierzam przeznaczyć na całkowity wypoczynek ,nad jakimś jeziorkiem :-D .Aby nie wyważać otwartych drzwi chciałbym znaczną część trasy przejechać po śladach naszego kolegi Mario,który obiecał mi przesłać mapki tras :-> .
W najbliższych dniach zostaną zamówione przez kolegę Damiana [Damian zamawia ja płacę :mrgreen: ]bardzo dokładne mapy wydawane przez Wojskowe Zakłady Kartograficzne,w skali 1:100 000. 1 cm na mapie =1 km w terenie,aby jak najmniej błądzić :-> .I przypominam o namiotach,ich waga to 1,2 kg do 2,7 kg i niewielkie rozmiary po złożeniu .Lepiej mieć wybór, agro czy namiot ;-) ,niż spać pod gwiazdami :-> .
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#39
Witaj Jureczq ! Proszę o chwilę cierpliwości z ustaleniem ostatecznego terminu wycieczki. Nie zostało jeszcze rozstrzygnięte w jaki sposób i kiedy będą mogli dotrzeć do Swinoujścia uczestnicy pielgrzymki. Jeśli chodzi o mnie jestem otwarty na każdą opcję, ale jest to uzależnione od pozostałych uczestników pielgrzymki i wycieczki, czyli Yanga i Reni. Poczekajmy na ich decyzję. Dziękuję za zrozumienie, łączę pozdrowienia.
Odpowiedz
#40
Janusz M napisał(a):Poczekajmy na ich decyzję. Dziękuję za zrozumienie, łączę pozdrowienia.
Witaj Januszq ;-) ,dobrze poczekajmy ,byle nie za długo.Może ktoś czeka na to ustalenie aby załatwiać urlop .Dziekuję za wyrozumiałość i pozdrawiam serdecznie :-D .
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości