"Chęć na pięć" jest, zdaje się, 3 razy do roku. NRR - raz.

I przesądzone :-D

specjalnie dla mojego kolegi Radzika mogę zorganizować towarzyski bieg po okolicznych nadbużańskich krzakach, z latarkami, po zmroku, oczywiście po zażyciu stosownych wspomagaczy, w trakcie imprezy integracyjnej. może się nawet znajdą jakieś nagrody

Jeśli Przemysław pobiegnie to i nagroda na pewno się znajdzie :mrgreen:

Aby tylko nie biegał zbyt blisko Bugu bo go mogą ustrzelić Ci z 2 strony ... ruchomy cel

Aby tylko nie biegał zbyt blisko Bugu bo go mogą ustrzelić Ci z 2 strony ... ruchomy cel

ustrzelić jak ustrzelić. po tych wspomagaczach można łatwo się zatoczyć i wpaść do rzeki. taką mają siłę i moc!

a jeszcze w temacie dojazdu, to z opcji "łączonych" - pociąg plus rower - wydaje się ciekawa wspomniana przez Damiana - przez Parczew, aczkolwiek również fajna może być opcja PKP do Chełma i dalej rowerem. Jest odrobinę dalej, ale powinna już być gotowa ścieżka Green Velo. a asfalcik na niej jest CYMES. sprawdzałem niedawno

z opcji "łączonych" - pociąg plus rower - wydaje się ciekawa wspomniana przez Damiana - przez Parczew, aczkolwiek również fajna może być opcja PKP do Chełma i dalej rowerem.

Opcja do Parczewa tylko w piątek po południu bo w sobotę to raczej byłoby ciężko dotrzeć na g. 10:00 (Lublin g. 07:43 - Parczew g. 08:48).
Opcja Chełm (Lublin g. 05:15 - Chełm g. 06:20).

natomiast specjalnie dla mojego kolegi Radzika mogę zorganizować towarzyski bieg po okolicznych nadbużańskich krzakach, z latarkami, po zmroku, oczywiście po zażyciu stosownych wspomagaczy, w trakcie imprezy integracyjnej. może się nawet znajdą jakieś nagrody

Runmaggedon :lol:

KrzysiekP i Mariobiker piszą się na wersję full bike :-D Spokojną - niekoniecznie :mrgreen:

W tym momencie wiem, że szukam już na BANK transportu samochodowego, a wcześniejszy wpis wynikał jedynie z niedospania :-P

Gośka - to poważna oferta i jak mówię, że tempo będzie spokojne to będzie spokojnie dasz radę - chłopakom przyczepiamy brony do osiek i mogą się ścigać :-P

Nadal czekam na następnych chętnych

Ja jestem chętny.
Ale cytując klasyka to jak dojazd asfalcikiem to ja samochodzikiem, a rower w środku. Jak z domu nikogo nie wyciągnę to mam 3 roweromiejsca wolne. Ale to pewnie wszystko się okaże bliżej terminu.

Niezła ekipa się szykuje na Rajd - w końcu :-)
Ja to najlepiej bym chciał opcję full bike ..., ale o urlopie mogę zapomnieć, więc pozostaje mi w piątek szynobus ok. 15.30 do Parczewa i dalej na kołach (60 km).
Odnośnie noclegu - tak jak wcześniej pisał Krzysiek - w świetlicy jest sporo miejsca i duuużo miejsca wkoło na namiot.
Jeśli zaś chodzi o pociąg w sobotę z rana do Chełma, to przerabiałem to 2 czy 3 lata temu i nie polecam - ledwo co zdążyliśmy na Rajd :roll:
Powrót - to wszystko zależy od stopnia integracji w sobotnią noc :lol:

Grr.. Nawiązując do aktualnej dyskusji z innego miejsca... ;-) Da się założyć jakiś filtr, żeby nie widzieć tego wątku? :mrgreen: No normalnie denerwuje mnie, kole w oczy, działa jak czerwona płachta na byka i w ogóle... bo mam zajęty ten weekend :evil: Eh, jak żyć... :roll:

Da się założyć jakiś filtr, żeby nie widzieć tego wątku?

Jest "X" - Ignoruj ten temat... ale zostanie Ci to zapamiętane :-P :-D